Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 22 sie 2025, 10:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 343 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 12:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3865
W sprawie AA Gniezno pojawiło się w tym wątku trochę domysłów z daleko idącymi wnioskami, pozwoliłem sobie więc również wykonać telefon do Ks. Dyrektora i chciałbym poinformować, że:

Udostępnienie Pracowni Naukowej wyłącznie dla naukowców jest rozwiązaniem chwilowym i tak czy owak nie dotyczy poszukiwań genealogicznych. Wszystkie komentarze bazujące na założeniu, że księgi metrykalne miałyby stać się dostępne tylko dla wąskich kategorii użytkowników i wizje możliwych nadużyć są zatem nieuzasadnione i krzywdzące.

W momencie, gdy przenoszenie metrykaliów się zakończy (miesiąc-dwa?), Pracownia będzie dostępna dla genealogów na starych zasadach, choć zmniejszony będzie limit dzienny udostępnianych ksiąg.

Na stronie AAG pojawi się na ten temat wyprzedzająca informacja, aby umożliwić użytkownikom rezerwację stanowisk na jakiś czas naprzód.

Wojtku, może dodałbyś jeszcze coś od siebie, bo podobno niejedno widziałeś :)

Pozdrawiam,

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 16:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Łukasz Bielecki napisał(a):
W sprawie AA Gniezno ... Wojtku, może dodałbyś jeszcze coś od siebie, bo podobno niejedno widziałeś :)


I to jest to, o co mi chodzi – przepływ informacji pomiędzy Zarządem a Członkami WTG, choć i Sympatycy zapewne czekają na różne informacje.
Nie wolno o Nich zapominać, bo to potencjalni kandydaci na Członków WTG.

A jest przecież o czym napisać choć w kilku słowach.
Milczący przykład poniżej.

Źródło: http://www.archiwum.archidiecezja.pl/ne ... wiaja.html

Obrazek

Źródło: zbiory własne

Obrazek

Informacja ze strony archiwum: http://www.archiwum.archidiecezja.pl/ne ... logow.html

"Opublikowano: 2012-01-24
Informacja dla genealogów
Dziś podpisano z firmą "Past and Future" z Gniezna umowę o badania genealogiczne. Firma P&F przejmuje od Archiwum do realizacji zlecenia na badania genealogiczne do celów prywatnych.
P&F przejmuje do opracowania wszystkie zlecenia na w/w badania, które wpłynęły do Archiwum od dnia 1 grudnia 2011 r. Te zlecenia, które wpłynęły między 1 grudnia ub. r. a dniem podpisania umowy (24.01.2012), będą realizowane według dotychczasowych zasad. Wkrótce podamy Państwu dokładne informacje w zakładce "Udostępnianie". Kontakt z firmą "Past and Future" jest możliwy pod adresem e-mailowym sebblo@wp.pl. "

Cena za kwerendę i dokumenty musi być tak wysoka, aby była opłacalna dla AAG i dla firmy.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 17:19 
Offline

Dołączył(a): 25 sty 2010, 10:58
Posty: 113
Lokalizacja: Poznań/Szczecin
Dzień dobry,
czy ktoś wie co to za firma "Past and Future"? Gdzie ma siedzibę? Stronę www? Ja nic o niej nie znalazłam, również w KRS.
A może źle szukam?

Jola


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 17:42 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2007, 01:47
Posty: 132
Lokalizacja: Poznań
jola napisał(a):
Dzień dobry,
czy ktoś wie co to za firma "Past and Future"? Gdzie ma siedzibę? Stronę www? Ja nic o niej nie znalazłam, również w KRS.
A może źle szukam?
czemu źle, a co byś chciała? wszystko jest.
co my tu mamy umowa z AAG 24 stycznia,
wcześniej założenie firmy P&F, a może PAF , nie wiem jak będzie brzmiał skrót
oficjalny profil właściciela na FB
oficjalny profil właściciela w serwisie zwanym dawniej nasza klasa nk
Inne informacje jak np. urodzony 23... syn... mają tylko znaczenie genealogiczne nie merytoryczne.

_________________
pozdrawiam
Roman, genealogicznie amatOR
---------
Sentetiam sanguinis nullus clericus dictet aut proferat, sed nec sanguinis vindictam exerceat aut ubi exertus intersit.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 17:48 
Offline

Dołączył(a): 25 sty 2010, 10:58
Posty: 113
Lokalizacja: Poznań/Szczecin
Oooo,
jednak źle szukałam
Jola


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 17:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Dzięki za link do centralnego rejestru podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.

https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.P ... ival=False

Firma powstała chyba pod zamówienie.
Ale takie prawo.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 18:04 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1437
Lokalizacja: Poznań
Trochę dziwi mnie powierzanie kwerend firmie o której nic nie wiadomo, a już zwłaszcza, czy ma doświadczenie w przeprowadzaniu tego typu zleceń. Nazwisko właściciela nic mi nie mówi, choć z drugiej strony rzadkao bywam w AA Gniezno.

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 18:12 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2007, 01:47
Posty: 132
Lokalizacja: Poznań
Asiek napisał(a):
Trochę dziwi mnie powierzanie kwerend firmie o której nic nie wiadomo, a już zwłaszcza, czy ma doświadczenie w przeprowadzaniu tego typu zleceń. Nazwisko właściciela nic mi nie mówi, choć z drugiej strony rzadko bywam w AA Gniezno.
mnie nie dziwi, po kilku minutach spędzonych przy komputerze podłączonym do sieci.
Całkiem Ad rem, im dłużej patrzę w Twój piękny podpis w profilu Aśku, tym bardziej doceniam jego głębię
"Z wiekiem przychodzi doświadczenie, a z doświadczeniem - zrozumienie".

Pozdrowienia dla maleńkości !

_________________
pozdrawiam
Roman, genealogicznie amatOR
---------
Sentetiam sanguinis nullus clericus dictet aut proferat, sed nec sanguinis vindictam exerceat aut ubi exertus intersit.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 18:45 
.


Ostatnio edytowano 03 kwi 2012, 20:43 przez jado, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 18:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2006, 07:34
Posty: 2378
Lokalizacja: Gniezno
To dopiero atak, poczekajmy na efekty pracy. Młody nie młody, każdy "rząd" prosił o swoje 100 dni.

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo


Ostatnio edytowano 25 sty 2012, 19:03 przez kabat, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 18:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2006, 07:34
Posty: 2378
Lokalizacja: Gniezno
O tym fakcie wiem od kilku dni, kilka godzin po podpisaniu. Teraz uwierzyłem faktom. Wiadomość miałem od .... , który zna tą osobę.

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 21:38 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1437
Lokalizacja: Poznań
Romeczku,

czasem trudno, nawet mimo wieku i doświadczenia pewne rzeczy ogarnąć, zrozumieć.
Tyle lat chodzę po archiwach, niejedną księgę widziałam, a wciąż uważam, że mało potrafię, niewiele umiem i w życiu nie podjęłabym się takiego zadania bez odpowiedniego doświadczenia, przygotowania, jakiejś wiedzy.
Tak, zdecydowanie wciąż pewne rzeczy potrafią mnie mocno zadziwić.

No ale Leszek ma rację - trzeba poczekać.
Sama jestem ciekawa wyników pracy rzeczonej firmy.

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 22:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 16:04
Posty: 621
Lokalizacja: Turek
Asiek napisał(a):
Tak, zdecydowanie wciąż pewne rzeczy potrafią mnie mocno zadziwić.

Asiu, jestem zdziwiony Twoim zdziwieniem :)
Wydawało mi się, że takie rzeczy nie są w stanie Cię zaskoczyć i zadziwić.

_________________
Pozdrawiam
Darek 100

Uzyskałeś darmową pomoc na naszym forum? Znalazłeś przodków w naszych projektach? Wspomóż nas, nic Cię to nie kosztuje:
https://fanimani.pl/wtggniazdo/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 25 sty 2012, 22:25 
Offline

Dołączył(a): 04 lis 2011, 08:11
Posty: 857
Lokalizacja: Gniezno
ciekawie wygląda cała ta sytuacja... Czyżby jakieś tajemnicze lobby zadziałało? bo jak inaczej to wytłumaczyć...

_________________
Pozdrawiam. Mikołaj M


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 00:14 
Offline

Dołączył(a): 01 lut 2011, 23:55
Posty: 222
mikolaaj18 napisał(a):
ciekawie wygląda cała ta sytuacja... Czyżby jakieś tajemnicze lobby zadziałało? bo jak inaczej to wytłumaczyć...

Ho, ho! Nie mam kłeszczenów.
Rozwój sytuacji obserwuję z uwagą, bo muszę z tych zasobów kiedyś skorzystać.
Tadeusz
PS. Parafrazując pewnego osiołka: "Mam mózg i nie zawaham się go użyć".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 00:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1454
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Wybaczcie ale pojac nie umiem. To znaczy teraz gdy ja zechce zlecic jakies poszukiwania to do kogo mam pisac? Do AAG czy do firmy P&F? Jezeli do AAG to dlaczego jakas firma ma szukac a nie pracownik AAG. Chyba wtedy, nawet przy takich samych cenach, lepiej by bylo gdyby AAG zarabialo. Pieniadze by byly na wazna konserwacje akt. Komu teraz place AAG czy P&F?
Prosze uswiadomcie mnie bo pogubiony jakis jestem.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 02:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2681
Lokalizacja: Poznan
Krzysiu -

Na moj rozum to ma sie to tak. Oczywiscie to jest moja opinia, kazdy ma prawo do opinii.

Archiwum Archid. w Gnieznie poszlo na uklady o osoba/osobami jemu /Archium/ znana/znanymi
i cala operacja wykonywania kwerend bedzie sie odbywala poprzez ta osobe/osoby z nowej
Firmy genealogicznej.
Nie jest to nagla decyzja a omawiana zapewne juz od dawna.
Poniewaz AA w Gnieznie to kura znoszaca zlote jajka a wiec nie mysle, ze AA pozbylo sie
takiego dochodu finansowego na rzecz osoby im nieznanej, niedoswiadczonej i niezaufanej.
Pieniadze nadal beda szly do AA a Firma wykonujaca kwerendy bedzie otrzymywala swoja czesc.

Czy pieniadze bedziesz musial przesylac do tej Firmy czy do AA to dowiemy sie pozniej na website
AA Gniezno.

Smiem watpic, ze osoba, na ktora jest Firma jest glowna osoba zaangazowana w cala sprawe.
Nikt z nas nie slyszal w swiecie genealogicznym o tym mlodym czlowieku.


Krzysiu to na tyle.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 03:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1454
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Haniu masz dobre punkty. Tak sobie glosno mysle i podziele sie z moimi uwagami.
Slyszalem wiele horrorystycznych historii jak to ludzie z ulicy traktuja ksiegi metrykalne í nie tylko takie ksiegi. Tlustymi rekoma, zawalonymi bakteriami przewalaja kartki starych ksiag metrykalnych. Czesto wrecz nawet im sie nie chce zdjecia robic í wyrywaja cale kartki. Rzecz pewna, ze takie ksiegi dlugo nie pociagna í trzeba wydawac ogromne pieniadze na konserwacje. Swoja droga bardzo jestem ceny konserwacji jednej ksiegi? Czy ktos zna cene?

A wiec lepiej miec kogos kto doglada zawodowego traktowania tych bezcennych ksiag. I tutaj widze wytlumaczenie AAG. Doprawdy nie moge zrozumiec dlaczego nowy kierownik tej placowki sam sie nie pofatygowal í nie przedstawil problemu dzialalnosci AAG. Chce wyjasnic, ze na calym swiecie najwieksi szefowie firm wylatuja ze swojej posady za brak tzw. Public Relation czyli informowania ludzi co sie dzieje. Dla mnie to jest wazne bo kazde Archiwum jest niejako dla ludzi czyli genealogow í naukowcow. Moim zdaniem brak takich informacji jest powodem by kierownictwo AAG bylo zmienione.

Innym problemem, ktory od wielu lat sygnalizuje to brak wykorzystania mikrofilmow robionych za darmo przez Mormonow. Oni umieli przyjechac do Polski i mikrofilmowac wszystkie ksiegi. Teraz beda udostepniac pewnie za darmo w internecie. Pytanie jest - dlaczego AAG nie wykorzystuje tej ogromnej pracy Mormonow dla swoich celow? Pierwsza najwazniejsza rada jaka dostalem na zachodzie bylo: nie kupuj tanich rzeczy bo jestes biedny. Tani samochod sie psuje í trzeba naprawiac, tani mebel sie rozwala po paru latach, materac czyni nas ciagle zmeczonymi itd.

Czyz zrobienie cyfrowych zdjec nie jest sposobem na wyjscie z zaulka konserwacji ksiag í zamykania placowki?

Ile Gniezno ma rolek mikrofilmow? Mysle, ze 1500 bedzie bardzo bliskie prawdy. W Stanach koszt digitalizacji jednej klatki mikrofilmu kosztuje ok 5 centow. I teraz moje obliczenia. Na jedna rolke mikrofilmu wchodzi od 500-900 klatek. A wiec 5 centow x 750 (srednia klatek) x 1500 rolek to $56,250 czyli po kursie 3.20 zl za dolara to daje 180,000 zl. Sa to ceny amerykanskie przeliczone na zl. Ile w Polsce firmy biora za zdigitalizowanie jednej rolki mikrofilmu tego nie udalo mnie sie doszukac. Przy 10 groszy za klatke to koszt 112,500 zl.
Miasto Gniezno moglo to zrobic í zupelnie za darmo udostepiajac ich Akta Miasta. I chyle czola za to. Tutaj rozwazam biznes a wiec ludzie przychodza í ogladaja w komputerach ksiegi koscielne. Placa za to. Niech godzina kosztuje 10 zl. Ile osob moze miesiecznie odwiedzac Archiwum? 500? Powiedzmy 200. Kazdy siedzi 4 godziny to miesiecznie mamy 8,000 zl. A wiec potrzeba 14 miesiecy by koszt sie zwrocil.

Tutaj na zachodzie kazdy bank takie wyliczenie przyjmie z otwartymi rekoma í da pozyczke. 14 miesiecy by splacic cala pozyczke to swietny biznes uwiezcie mi. Ja nie sadze by AAG musialo isc do banku po pozyczke. Kazda Archidiecezja ma pieniadze do pozyczenia. Robiono tak w sredniowieczu í jest tak dzisiaj. Nie oklamujmy sie, a jezeli ktos ma inne zdanie to chetnie uslysze.

Dlatego tez ja po prostu pojac nie moge dlaczego zaistniala taka niezreczna sytuacja w AAG. Dla mnie to przyklad typowej niekompetensji osob zajmujacych jakies stanowiska. Jak nie umieja rozwiazac problemu udostepnienia swoich zasobow ludziom to niech sie zwolnia í zajma sie czyms innym. Bywajacy tutaj ksiadz Musielak jest przykladem odpowiedniej osoby na stanowisku. Robi swietna robote w AAP. AAG nie ma takiego przywodcy. Jest klapa í teraz ogrom niedomowien í posadzen. Po prostu typowe bloto.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Ostatnio edytowano 26 sty 2012, 19:23 przez Krzysztof Dobrzynski, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 07:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2006, 07:34
Posty: 2378
Lokalizacja: Gniezno
Cytuj:
Ile osob moe miesiecznie odwiedzac Archiwum? 500? Powiedzmy 200

Mylicie się Państwo w latach 2003 - do remontu byłem częstym gościem tego archiwum. Ksiądz Jerzy prowadził wpisy odwiedzających +- 2005 roku jak rozmawiałem z księdzem byłem 900 "wpisem do księgi" to znaczy że byłem +-500 osobą. Liczba odwiedzin rosła, więc wprowadzono, zapisy.
Tak naprawdę ksiądz Jerzy cieszył się z naszych odwiedzin. Wiele ciekawych rozmów z Nim przeprowadziłem.
Miał duży krąg zainteresowania, chętnie tam chodziłem, ciekawie poszerzał moje wiadomości.

W tym samym czasie byłem inicjatorem zbiórki funduszy na kopiowanie mikrofilmów lub ksiąg.
Wiem na pewno, moja pierwsze 10 złotych nie było jedynym wpływem, były większe, początek był.
forum
viewtopic.php?f=1&t=332&hilit=+zamyka

Były też propozycje wolontariusz i pomocy przy fotografowaniu [ Prezes więcej wie na ten temat]

Powtarzam, każdy i też ja wie, ile to archiwum znaczy dla naszego zainteresowania.
Ale Kościół, kasa, i nawiedzeni genealodzy [ to też słowa kościoła w innej parafii" to dwie różne sprawy.
Z całym szacunkiem, powiem tak, wybrano takie rozwiązanie i musimy czekać na efekty.
Ktoś umiał podnieść pieniądze leżące na ulicy, tylko kasa i kościół to krótka i trudna droga kiedy przyjdą nasi następcy/dzieci, będą też chcieli zapłaty za przychodzenie na niedzielne msze do kościoła.
Pewne sprawy są wspólne, wspólne dziedzictwo, archiwa z składek lub innych funduszy konserwują ksiegi,
Wiem już na pewno że wielu , pisze coś innego, a mówi i mysli coś innego.

Tutaj nie bronię, jak każdy z Was czekam za otwarciem.
Suma 45 zł to duża suma, dla takich jak ja, dam mniejsze datki na msze, kolędę uciułam trochę groszy i będę miał jeden z wpisów zailiczony.
Woda się rozlała teraz czekajmy na efekty.
50 lecie otwarcia archiwum mineło, rocznica ładana i co dalej.
Szkoda że remont tak długi.

kabat

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 07:42 
Offline

Dołączył(a): 03 lis 2011, 11:59
Posty: 219
No cóż, pozostaje tylko pogratulować komuś zmysłu biznesowego. A co do spodziewanych cen i długości kwerend hmm... nie spodziewałbym się rewelacji (pozytywnych) w końcu our past = their future a ZUS kosztuje :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Jarek
szukam Kulwickich


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 09:08 
Offline

Dołączył(a): 04 lis 2011, 08:11
Posty: 857
Lokalizacja: Gniezno
Mam pytanie do znawców przepisów- otóż czy nie powinien być ogłoszony przetarg dla firm, które by zajmowały się kwerenda? Czy po jak zwykle okazuje się, ze Kościół stoi ponad prawem?
Mikołaj

_________________
Pozdrawiam. Mikołaj M


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 09:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2006, 07:34
Posty: 2378
Lokalizacja: Gniezno
Edison, pewnie będzie miał kłopoty jeśli urzędy patentowe poczytają nasze forum.
Niech prawnicy odpowiedzą jaki jest udział potomków zapisanych w księgach, a jaki jest udział Państawa, Kościoła, Archiwum dla tych ksiąg.
Jeśli tak dalej pódzie wg. nowej ustawy "Acta" mogę zgłosić swój protest co do wypisów z ksiąg parafialnych.
I co wtedy ?, kradmiemy "twórcza myśli proboszczów kościoła"

Jeszcze "lwa" obudzimy i sami będziemy płakać.
Niech działa.
Na wszystko co jest pozytywne ma być przetarg ?
Premier Tusk wygrał wszystkie przetargi , moze pomoże?

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 11:05 
.


Ostatnio edytowano 03 kwi 2012, 20:42 przez jado, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 11:40 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2007, 01:47
Posty: 132
Lokalizacja: Poznań
mikolaaj18 napisał(a):
Mam pytanie do znawców przepisów- otóż czy nie powinien być ogłoszony przetarg dla firm, które by zajmowały się kwerenda? Czy po jak zwykle okazuje się, ze Kościół stoi ponad prawem?
4 x nie
Nie obowiązuje, bo AAG nie ma takiego obowiązku, a podstawę prawną podał Jacek.
Nie, bo prócz przepisów nakazujących jest wiele innych możliwości podpisania umowy "o coś" i bardzo dobrze /taka namiastka swobody zanim się udusimy przepisami do wszystkiego/.
Nie, w znaczeniu niefortunnie sformułowane pytanie, gdyż sugeruje konieczność podpisania umowy, tylko z zastrzeżeniami co do formy.
Nie również w innej kwestii, ale ponieważ nie dotyczy bezpośrednio wątku, pominę rozwinięcie jako "istotne gdzie indziej".

a poza tym powodzenia

_________________
pozdrawiam
Roman, genealogicznie amatOR
---------
Sentetiam sanguinis nullus clericus dictet aut proferat, sed nec sanguinis vindictam exerceat aut ubi exertus intersit.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 12:25 
Offline

Dołączył(a): 01 lut 2011, 23:55
Posty: 222
jado napisał(a):
mikolaaj18 napisał(a):
Mam pytanie do znawców przepisów- otóż czy nie powinien być ogłoszony przetarg dla firm, które by zajmowały się kwerenda? Czy po jak zwykle okazuje się, ze Kościół stoi ponad prawem?
Mikołaj

:lol: Ustawa Pzp nie obowiązuje w tym wypadku instytucji kościelnych,(przy okazji dodam dla tych którzy sobie zechcą ostrzyć zęby na kościół że również nie obowiązuje w przypadku SM i tym podobnych tworów i reliktów minionej epoki a właśnie tam powinna)polecam lekturę art.3 w całej rozciągłości :

http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?F;248;ustawa_pzp.html

Potwierdzam, nie powinien, gdyż to biznesy instytucji kościelnej, więc nie podlegają pod ustawę ( i w tym sensie rzeczywiście od 1000 lat "stoi ponad prawem"). Byłby obowiązek robienia przetargu, gdyby: wartość szacunkowa netto zamawianej usługi przekroczyła 56274,40 zł, a środki na sfinansowanie tego pochodziły ze środków publicznych i obowiązek przeprowadzenia postępowania był wpisany w umowie o dofinansowanie. Bez tego jest to prywatny biznes, i tak to dosłownie ktoś chce potraktować. Niesmak.
Poza tym popieram wpis amatora, żeby się nie udusić od przepisów na każdą okazję. Wystarczyłoby być uczciwym, ale to się wynosi z domu. Znaleźć to pozytywne dziedzictwo pomaga właśnie genealogia. Róbmy swoje, z nadzieją, że resztę "palec boży" sam wyprostuje.
Według mnie każda kwerenda z osobna to umowa dwóch stron na konkretną usługę za umówione pieniądze, tylko my stoimy na słabszej pozycji, bo posiadacz zasobu zmusza nas do skorzystania z usługi u konkretnego swojego ulubieńca, za pieniądze do prywatnej kieszeni. Niesmak.
Tadeusz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 13:00 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2007, 01:47
Posty: 132
Lokalizacja: Poznań
vien33 napisał(a):
Róbmy swoje, z nadzieją, że resztę "palec boży" sam wyprostuje.
tak
vien33 napisał(a):
posiadacz zasobu zmusza nas do skorzystania z usługi u konkretnego...
nie

_________________
pozdrawiam
Roman, genealogicznie amatOR
---------
Sentetiam sanguinis nullus clericus dictet aut proferat, sed nec sanguinis vindictam exerceat aut ubi exertus intersit.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 13:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2559
Lokalizacja: Mnichowo
Moi Drodzy!
Czytam to co tutaj piszecie i zastanawiam się czy dobrze zrozumiane są sprawy.

Po pierwsze: AAG nie jest instytucja podlegającą przepisom o przetargach. To tak jak byście prywatnej firmie kazali stosować ten przepis, a on dotyczy tylko Urzędów państwowych i samorządowych.
Jeżeli ks. Dyrektor uważał za celowe zatrudnić firmę do prowadzenia kwerend to jest jego spraw i nie mamy prawa narzucać mu naszych pomysłów.
Proszę się zastanowić jakbyście się czuli gdyby ktoś Wam narzucał, że macie skorzystać przy naprawie samochodu z tego , a nie innego mechanika. Odpowiedź wydaje się oczywista.

Po drugie: Byłem w AAG w poniedziałek aby się zorientować w terminie otwarcia archiwum. Zostałem zapoznany przez ks. Dyrektora ze stanem prac
-miałem możliwość obejrzeć między innymi magazyny. Ogólnie sytuacja wygląda tak, że wszelkie prace remontowe zostały zakończone i pozostaje poukładać i posegregować wszelkie archiwalia. Brak pracowników (czytaj pieniędzy) bardzo utrudnia postęp prac. Ks. Dyrektor korzysta z pomocy wolontariuszy. Uzupełnienia wymagają również elementy regałów (nowe półki). Wg mojej oceny jeżeli prace uda się zakończyć do końca kwartału to będzie bardzo dobrze.

Po trzecie; Wyraziłem żal iż nie dokonano dygitalizacji zasobów metrykalnych korzystając z przerwy remontowej. Zaproponowałem(już nie po raz pierwszy) pomoc Towarzystwa w tej materii. Ks. Dyrektor ma się zastanowić i rozpatrzyć złożona przeze mnie ofertę. Ofertę szczegółową przygotowuję i chciałbym ja omówić na najbliższym spotkaniu WTG.

Myślę, że te wyjaśnienia pozwolą spojrzeć na całe zagadnienie pod innym kątem.

Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 16:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2681
Lokalizacja: Poznan
Witam - prosi sie tutaj aby napisc: gdzie byles Prezesie przez ostatni poniedzialek,
wtorek i srode ? /widzialam cie na forum wiele razy przez te dni/.
Skoro rozmawiales z dyrektorem AA Gniezno w poniedzialek dlaczego nie
umiesciles tej informacji w poniedzialek lub wtorek rano a czekales na to az wszyscy tutaj
beda sie "wywnetrzac" ?
Twoj post nie zmienil niczego, dla inteligentnego uzytkownika twoj post nie
wprowadzil niczego nowego w temacie, zadnego innego punktu widzenia mi nie dodal,
przekonal jedynie o tym co wiem cale moje zycie, ze Kosciol to panstwo w panstwie a ci,
ktorzy maja z Kosciolem jakiekolwiek powiazanie beda go bronic nawet jesli ewidentnie
jest w bledzie.
Wiele by pisac ale po co, nie ma sensu a do tego jak sie pisze prawde to jest to bardzo
zle widziane. No tak, prawda w oczy kole.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 16:47 
.


Ostatnio edytowano 03 kwi 2012, 20:43 przez jado, łącznie edytowano 2 razy

Góra
  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 16:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2559
Lokalizacja: Mnichowo
Nie mam zwyczaju prowadzić "pyskówek" tu na forum, ani nigdzie indziej i dlatego nie będę komentował wypowiedzi "inteligentnych" użytkowników.

Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 16:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sie 2008, 19:09
Posty: 353
Lokalizacja: Luboń
Hania napisał(a):
Kosciol to panstwo w panstwie a ci,
ktorzy maja z Kosciolem jakiekolwiek powiazanie


oj, po bandzie!

_________________
Beata

Gdzie urodził się ok. 1781 roku Melchior Bręczewski ? Proszę o pomoc!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 16:57 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Haniu,

nie piszesz prawdy. Wielokrotnie nie mogłaś widzieć Wojtka na forum między poniedziałkiem a środą, bo napisał wtedy jeden post 25 stycznia o 10.26 dotyczący tylko spotkania opłatkowego. Poprzedni post jest z niedzieli, a kolejne z dzisiaj.
Jak dla mnie Twój wpis zahacza o pkt. 6 regulaminu forum. Powstrzymaj się proszę od personalnych ataków, bo w przeciwnym razie będę musiał wyciągnąć z tego konsekwencje.

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 18:14 
Offline

Dołączył(a): 22 lis 2009, 18:58
Posty: 57
Lokalizacja: Łódź
Krzysztof Dobrzynski napisał(a):
Rzecz pewna, ze takie ksiegi dlugo nie pociagna í trzeba wydawac ogromne pieniadze na konserwacje. Swoja droga bardzo jestem ceny konserwacji jednej ksiegi? Czy ktos zna cene?


W bibliotece miejskiej w Łodzi są księgi metrykalne
viewtopic.php?f=2&t=975&p=8625&hilit=ksi%C4%99gi+metrykalne#p8625
Księgi z par. Brzeźnio XVIIw, w formie dudki stron ok.100 po zeskanowaniu i zindeksowaniu zostały poddane konserwacji.
Cena konserwacji tego typu księgi co najmniej 10 000zł dwa lata temu.
Koszty zależą do stanu księgi, ilości kart, rodzaju stosowanej oprawy, jeśli grube księgi miały metalowe okucia- zamknięcia starano się je odtworzyć itd. Odnawianie ksiąg jest tak prowadzone aby po zabiegu były jak najbardziej podobne do oryginału.

Pozdrawiam
Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 18:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1454
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
krystyna napisał(a):
Księgi z par. Brzeźnio XVIIw, w formie dudki stron ok.100 po zeskanowaniu i zindeksowaniu zostały poddane konserwacji.
Cena konserwacji tego typu księgi co najmniej 10 000zł dwa lata temu.
Koszty zależą do stanu księgi, ilości kart, rodzaju stosowanej oprawy, jeśli grube księgi miały metalowe okucia- zamknięcia starano się je odtworzyć itd. Odnawianie ksiąg jest tak prowadzone aby po zabiegu były jak najbardziej podobne do oryginału.Pozdrawiam Krystyna

Krysiu zwalilas mnie z nog. Nigdy taka ogromna suma mnie nie przeszla przez mysl. 100 stron ksiega to niezbyt duza ksiega. Czasami sa 300 i wiecej stronicowe. Dziekuje za informacje.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 18:51 
Offline

Dołączył(a): 26 paź 2011, 09:52
Posty: 8
Lokalizacja: Poznań
Witam - gorąca dyskusja - na bieżąco - ale dlaczego, skoro jest dopiero 18.51, posty są datowane o godzinę później? Czyżbyśmy tu mieli letni czas w środku zimy? Stąd temperatura dyskusji?!?
Anna

_________________
Pozdrawiam
Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 18:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2009, 20:13
Posty: 1096
Lokalizacja: Poznań
Wydaje mi się że to co napisał Wojtek to rzeczowe informacje i fakty z którymi trudno dyskutować.
W dyskusji z ostatnich dni jest to pierwsza informacja (oprócz telefonów Macieja i Łukasza) o konstruktywnych działaniach które mają szansę sprawić że treść ksiąg z AAG stanie się dostępna też dla nas.

Jednocześnie wydaje mi się że AAG nie sposób traktować jako prywatną firmę której działań nie mamy prawa oceniać czy próbować konstruktywnie na nie wpływać.
AAG jest tylko (i aż!) dysponentem i depozytariuszem, nie prywatnym właścicielem zbiorów.
To co zgromadzono w AAG jest częścią naszego dziedzictwa, naszej historii, do których mamy prawo oczekiwać swobodnego dostępu.

Dumą każdego Archiwum nie będą smutne szeregi regałów z unikatowymi dokumentami a liczni kwerendziści. Bez znaczenia jest to czy są oni naukowcami czy amatorami. Dzięki osobom zainteresowanym zbiorami archiwów zgromadzone dokumenty zyskują nowe życie a ich przechowywanie nabiera sensu.

Patrząc w ten sposób, niekiedy dziwi mnie podejście AAG i trochę mi przykro:

- kiedy czytam od miesięcy na forum o przesłanych do AAG zleceniach kwerend, dokonywanych wpłatach po których brak jakichkolwiek działań czy kontaktu ze strony Archiwum

- kiedy na stronach AAG pojawia się informacja o jego otwarciu tylko dla 'naukowców' i daremnie szukam choćby dwóch zdań skierowanych do genealogów stanowiących znaczącą liczbę gości tak w AP jak i AA - o problemach Archiwum z udostępnianiem i tym jakie są szanse aby także oni mogli ze zbiorów AAG też korzystać.

- kiedy na stronach AAG pojawia się informacja o zleceniu kwerend firmie zewnętrznej bez krótkiej informacji o tej firmie i zapewnienia że jakość kwerendy na tym nie ma szans ucierpieć a dzięki temu czas ich wykonania będzie znacznie krótszy

Przeraża mnie perspektywa wykorzystania w AAG dla kwerend (wewnętrznych czy pracowni naukowej) oryginałów ksiąg, a tak chyba to będzie wyglądało ?
Priorytetem powinno być -chronić- vide CAAP w AAP, czy przywołane przez Krzysztofa w tym wątku:
viewtopic.php?p=41466#p41466
i wiele innych inicjatyw które przy wsparciu wolontariuszy i współpracy Archiwów są realizowane z korzyścią przede wszystkim dla archiwaliów.

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 20:17 
Offline

Dołączył(a): 22 lis 2009, 18:58
Posty: 57
Lokalizacja: Łódź
Krzysztof Dobrzynski napisał(a):
Czasami sa 300 i wiecej stronicowe.


Krzysztofie, w takich przypadkach szuka się sponsorów.
Zapraszam http://www.wimbp.lodz.pl/galerie/wystaw ... w_12_2011/
Gdzie można przeczytać, że [pewnie ze względu na koszty :D ]
Cały projekt dofinansowała Fundacja Kronenberga przy Citi handlowy.

Pozdrawiam
Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 21:01 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1437
Lokalizacja: Poznań
Alcor napisał(a):
Witam - gorąca dyskusja - na bieżąco - ale dlaczego, skoro jest dopiero 18.51, posty są datowane o godzinę później? Czyżbyśmy tu mieli letni czas w środku zimy? Stąd temperatura dyskusji?!?
Anna



Trzeba zmienić ustawienia w panelu użytkownika, a konkretnie wejść w ustawienia forum - tam będzie podany czas.

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 26 sty 2012, 21:12 
Offline

Dołączył(a): 26 paź 2011, 09:52
Posty: 8
Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziękuję - mała rzecz, a cieszy!
Pozdrawiam
Anna

_________________
Pozdrawiam
Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 11:40 
Offline

Dołączył(a): 02 sty 2008, 09:45
Posty: 548
Lokalizacja: Poznań
Krzysztof Dobrzynski napisał(a):
...
Ile Gniezno ma rolek mikrofilmow? Mysle, ze 1500 bedzie bardzo bliskie prawdy. W Stanach koszt digitalizacji jednej klatki mikrofilmu kosztuje ok 5 centow. I teraz moje obliczenia. Na jedna rolke mikrofilmu wchodzi od 500-900 klatek. A wiec 5 centow x 750 (srednia klatek) x 1500 rolek to $56,250 czyli po kursie 3.20 zl za dolara to daje 180,000 zl. Sa to ceny amerykanskie przeliczone na zl. Ile w Polsce firmy biora za zdigitalizowanie jednej rolki mikrofilmu tego nie udalo mnie sie doszukac. Przy 10 groszy za klatke to koszt 112,500 zl.
Miasto Gniezno moglo to zrobic í zupelnie za darmo udostepiajac ich Akta Miasta. I chyle czola za to. Tutaj rozwazam biznes a wiec ludzie przychodza í ogladaja w komputerach ksiegi koscielne. Placa za to. Niech godzina kosztuje 10 zl. Ile osob moze miesiecznie odwiedzac Archiwum? 500? Powiedzmy 200. Kazdy siedzi 4 godziny to miesiecznie mamy 8,000 zl. A wiec potrzeba 14 miesiecy by koszt sie zwrocil.
...

Pozwolę sobie na kalkulację opartą na przykładzie AAP.
1300 mikrofilmów * 600 zdjęć (średnio na mkr) * cena za digitalizację 20 gr (cena według oferty) = 156.000
Miesięczny wymiar czasu pracy Archiwum (144 godziny) * opłata za korzystanie ze stanowiska przez godzinę (4 zł) = Miesięczny dochód (576 zł)
156.000 / 576 = 270,83. Tyle miesięcy musiałoby pracować jedno stanowisko.
Maksymalna liczba stanowisk wynikająca z wielkości czytelni - 10 (po dwa stanowiska przy stole - nie byłyby to warunki komfortowe). Pozostałe stoły zajmują czytniki (5) i stanowiska dla naukowców pracujących z dokumentami (4).
Przy takim zagęszczeniu i pełnej obsadzie czas potrzebny do zwrócenia się kosztów skanowania mikrofilmów to 27 miesięcy. Oczywiście trzeba też doliczyć koszt samego stanowiska (komputer, oprogramowanie).

_________________
x. Jan M. Musielak
AAP


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 12:00 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Rozwiązaniem problemu (abstrahuję od konkretnego archiwum) byłby projekt digitalizacji i udostępnienia materiałów w internecie. Nie mówię, że bezpłatnie.

Koszt digitalizacji to jak piszecie ok. 200 tys (powiedzmy z opracowaniem tych danych). Dla pojedynczego człowieka, to olbrzymia suma, ale np. dla miasta czy województwa (bo taki projekt pewnie mógłby być finansowany przez marszałka) to małe pieniądze. Powiedzmy drugie tyle konieczne byłoby na wdrożenie infrastruktury informatycznej, ale - jak mówię - dostęp nie musi przecież być bezpłatny i może zarabiać na swoje utrzymanie (serwery, dyski, prąd, archiwizacja). Z pewnością część Archiwów kościelnych mogłaby się podłączyć do projektu szukaj-w-archiwach lub podobnego. W końcu nie widzę różnicy, czy dysponentem akt jest Kościół, Państwo czy np. fundacja albo prywatne osoby. Pokazuje to zresztą przykład bibliotek cyfrowych - część publikacji w WBC jest dostępna jedynie np. dla pracowników UAM (vide: Kronika Miasta Poznania).

Oczywiście, jak piszę - to jedynie wizja. Rozumiem rozmaite uwarunkowania, sprawy własności, opłat itd., ale coś takiego wydaje mi się na dłuższą metę jedynym rozwiązaniem, skoro niektóre Archiwa nie mają pieniędzy na udostępnianie i konserwację często przeglądanych akt, utrzymanie czytników, komputerów itd. A chyba najgorsze co można zrobić to zablokować ludziom dostęp do akt.

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 14:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2011, 18:54
Posty: 354
Lokalizacja: Lubocześnica
Witam.
Pozwolę sobie na przytoczenie kilku faktów.
Moje pierwsze pytanie (b.ogólne) do AA Gniezno w sprawie uzyskania danych o przodkach wysłałem mailem 15.08.2011 - odpowiedź - 29.12.2011. Zlecenie kwerendy do AA Gniezno 23.01.2012 - 25.01 kwerendę "przejmuje" Past and Future. Następuje wymiana informacji mailem, wyrażam zgodę na poszukiwania dokumentów, jeden z dokumentów nie został odnaleziony ale otrzymałem informację, że przy okazji poszukiwań znaleziono akta innych osób z rodziny. Wyraziłem zainteresowanie, przystałem na propozycję cenową i dzisiaj tj. 27 stycznia otrzymałem mailem skany interesujących mnie archiwaliów. (8 szt. - 4 dokumenty)
Koszty tej operacji to 121 zł; czas ok. 60 godz. Gdybym sam chciał jechać do Gniezna to ok. 210 km. koszt wg. ryczałtu samochodowego ok. 175 zł. Jako nowicjusz nie wiem jak poradziłbym sobie w archiwum.
Tak więc jak pisał -jado- to,że teraz firma będzie realizowała kwerendy to faktycznie nie jest zła informacja, Łukasz Bielecki dodaje, że wstęp do archiwum dla nas "amatorów" (nie naukowców) będzie wkrótce udostępniony (po remoncie). Szczerze mówiąc tak sprawa została rozwiązana i ja jestem zadowolony , że na swoje skany czekałem 3 dni. Cena? - jest jaka jest albo ja akceptujemy albo szukamy innych rozwiązań.
Pozdrowienia.

_________________
Tadeusz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 14:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1454
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Jan M. Musielak napisał(a):
Pozwolę sobie na kalkulację opartą na przykładzie AAP. 1300 mikrofilmów * 600 zdjęć (średnio na mkr) * cena za digitalizację 20 gr (cena według oferty) = 156.000
Miesięczny wymiar czasu pracy Archiwum (144 godziny) * opłata za korzystanie ze stanowiska przez godzinę (4 zł) = Miesięczny dochód (576 zł) 156.000 / 576 = 270,83. Tyle miesięcy musiałoby pracować jedno stanowisko. Maksymalna liczba stanowisk wynikająca z wielkości czytelni - 10 (po dwa stanowiska przy stole - nie byłyby to warunki komfortowe). Pozostałe stoły zajmują czytniki (5) i stanowiska dla naukowców pracujących z dokumentami (4). Przy takim zagęszczeniu i pełnej obsadzie czas potrzebny do zwrócenia się kosztów skanowania mikrofilmów to 27 miesięcy. Oczywiście trzeba też doliczyć koszt samego stanowiska (komputer, oprogramowanie).

Ogromnie dziekuje ksiedzu za "wyliczanke". Jak widze to nie bylem zbyt daleko od faktow. Moje obliczenia robilem na podstawie 10zl za godzine siedzenia przy komputerze. Skad 10 zl ano z prostego porownania. Zamiast placic za kwarende 45zl na godzine wole sam pojechac i przez 4 godziny mozna spokojnie przegladnac jedna cala rolke. Wiem co pisze bo przegladnalem ich w sumie grubo ponad 100. Tak wiec przez 4 godziny mialbym o owiele wiecej wiadomosci robiac to osobiscie. Dlatego dla mnie lepsza opcja jest placenie 10 zl za godzine niz placenie komus. Oczywiscie to rozumowanie jest oplacalne tylko dla ludzi mogacych przyjechac do archiwum. Inni moga korzystac z firm jak P&F.
Gdyby 10zl/godz mial AAP to wtedy wystarczy 10 miesiecy na splate skanowania.
Gdyby zwiekszyc ilosc godzin otwarcia archiwum do 8 dziennie mamy dochod podwojony.
Nawet 27 miesiecy na zwrot kosztow to dobry wynik. Po tych 27 miesiacach w nieskonczonosc sa same dochody. Czy 20groszy za kadr to jest cena do negocjacji? Jak na calym swiecie zawsze mozna negocjowac. Ceny ida na dol bo firm robiacych skany jest wiecej. Kazdy grosz skanowania to 7.8 tys zl. a wiec 15 groszy zaoszczedziloby 40 tys zl.
Swoja droga 156,000 zl to cena jednego skanera do mikrofilmu i to z gornej polki. Czy ksiadz nie rozwazal kupno skanera i pozniej robienie uslugi dla AAG i innych instytucji swieckich? Dobry byznes jak sie wydaje.
Jeszcze raz dziekuje za naswietlenie problemu od kuchni. Teraz majac liczby mozna konkretnie rozwazac inne opcje.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 15:45 
.


Ostatnio edytowano 03 kwi 2012, 20:44 przez jado, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 16:08 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Krzysztof Dobrzynski napisał(a):
Ceny ida na dol bo firm robiacych skany jest wiecej. Kazdy grosz skanowania to 7.8 tys zl. a wiec 15 groszy zaoszczedziloby 40 tys zl.
Swoja droga 156,000 zl to cena jednego skanera do mikrofilmu i to z gornej polki. Czy ksiadz nie rozwazal kupno skanera i pozniej robienie uslugi dla AAG i innych instytucji swieckich? Dobry byznes jak sie wydaje.


Krzyśku,
mikrofilmy to nie wszystko. Przede wszystkim Archiwum nie ma wszystkiego na mikrofilmach, bo bazuje głównie na tym co zrobili mormoni. Poza tym mikrofilmy są czarno-białe, nawet zakładając, że istnieją taśmy "matki", z których można by zrobić skany, to i tak jakość będzie gorsza niż robienie skanów z oryginałów. Dlatego AAP poszło tą drogą i robi digitalizację przy użyciu aparatu cyfrowego. Oczywiście w porównaniu z profesjonalnym skanerem to półśrodek, ale dla celów genealogicznych w zupełności wystarczający, zazwyczaj efekty są lepsze niż z mikrofilmu. Świadczą o tym również inne projekty digitalizacji. Na przykład AP Poznań ma dobrze wyposażoną pracownię digitalizacji - i jak widać zdjęcia na portalu szukajwarchiwach są świetnej jakości.

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 17:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1454
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
mac napisał(a):
Krzyśku, mikrofilmy to nie wszystko. Przede wszystkim Archiwum nie ma wszystkiego na mikrofilmach, bo bazuje głównie na tym co zrobili mormoni. Poza tym mikrofilmy są czarno-białe, nawet zakładając, że istnieją taśmy "matki", z których można by zrobić skany, to i tak jakość będzie gorsza niż robienie skanów z oryginałów. Dlatego AAP poszło tą drogą i robi digitalizację przy użyciu aparatu cyfrowego. Oczywiście w porównaniu z profesjonalnym skanerem to półśrodek, ale dla celów genealogicznych w zupełności wystarczający, zazwyczaj efekty są lepsze niż z mikrofilmu. Świadczą o tym również inne projekty digitalizacji. Na przykład AP Poznań ma dobrze wyposażoną pracownię digitalizacji - i jak widać zdjęcia na portalu szukajwarchiwach są świetnej jakości.

Stary czlek a dowiaduje sie codziennie czego nowego. Ja bylem przekonany, ze Mormoni mikrofilmowali wszystkie ksiegi jak leci. Oczywiscie to co bylo wtedy w rekach Archidiecezji. Pewnie w miedzyczasie parafie dosylaly nastepne ksiegi. Jakie jeszcze materialy nie zostaly sfilmowane przez Mormonow? Moze wystarczy sfilmowac te reszte nie objeta przez Mormonow?
Czy kolorowe czy czarno-biale ja mysle ze nie ma znaczenia dla przecietnego zjadacza chleba. Czy Ty Macku mowisz, ze AP zdjecia na portalu szukajwarchiwach sa robione ze skanow mikrofilmow? Jezeli tak to jakosc jest zupelnie wystarczajaca jak na nasze potrzeby.
Problemem AAP, jak ja czytalem, moze byc w przyszlosci obnizanie jakosci zdjec cyfrowych. Mikrofilmy niejako daja gwarancje zachowanej jakosci zdjec na 500 lat. Dlatego chyba najlepsza metoda jest: robienie mikrofilmow a z nich zdjec cyfrowych. Aparaty do robienia mikrofilmow tez juz sa lepszej jakosci niz te w latach 70-80 ktore Mormoni uzywali.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 27 sty 2012, 19:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2009, 20:13
Posty: 1096
Lokalizacja: Poznań
mac napisał(a):
mikrofilmy są czarno-białe, nawet zakładając, że istnieją taśmy "matki", z których można by zrobić skany, to i tak jakość będzie gorsza niż robienie skanów z oryginałów. Dlatego AAP poszło tą drogą i robi digitalizację przy użyciu aparatu cyfrowego.
Macieju,
sporo chyba zależy też od tego z jakiej półki mamy skaner z aparatem tym bardziej. Stare i kosztowne techniki oparte na srebrze mogą okazać się niekiedy trudne do pobicia.
W moim archiwum mam malutkie zdjęcie z pierwszych lat XX wieku.
Zawsze gdy pokazuje je osobom amatorsko czy profesjonalnie związanym z fotografią nie mogą się nadziwić uzyskanej i zachowanej rozdzielczości. To zdjęcie, już po zeskanowaniu, kilkukrotnym powiększeniu i wydrukowane cyfrowo wygląda jak zrobione cyfrówka o świetnej optyce i matrycą o rozdzielczości jakiej jeszcze chyba nie wyprodukowano :-)

Ciekawe porównanie różnych technik digitalizacji tutaj:
http://www.wbc.poznan.pl/Content/266/daniel.html


Krzysztof Dobrzynski napisał(a):
Czy kolorowe czy czarno-biale ja mysle ze nie ma znaczenia dla przecietnego zjadacza chleba.
Krzysztofie,
Miałem okazję porównać (szczególnie wpisy zapisane mało wyraźnie czy zapisane rozlewającym się atramentem) - z mikrofilmu BW vs w kolorze w CAAP. Kolor jednak często potrafi mieć znacznie - na plus - widać i można odczytać więcej !

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 29 sty 2012, 21:11 
Offline

Dołączył(a): 03 wrz 2011, 18:05
Posty: 31
Lokalizacja: Poznań
Witam!
Pewnie forumowiczów zainteresuje firma mająca monopol na badania genealogiczne w AA Gniezno:

Past and Future SEBASTIAN BŁOCHOWIAK
Dane podstawowe
Imię SEBASTIAN
Nazwisko BŁOCHOWIAK
Numer NIP 7842367041
Numer REGON 302020871
Firma przedsiębiorcy Past and Future SEBASTIAN BŁOCHOWIAK
Dane kontaktowe
Adres poczty elektronicznej SEBBLO@wp.pl

Adres strony internetowej -
Dane adresowe
Adres głównego miejsca wykonywania działalności os. Jagiellońskie 16A lok. 2, 62-200 Gniezno
Adresy dodatkowych miejsc wykonywania działalności -
Spółki cywilne, których wspólnikiem jest przedsiębiorca -
Adres do doręczeń os. Jagiellońskie 16A lok. 2, 62-200 Gniezno
Przedsiębiorca posiada obywatelstwa państw Polska
Dane dodatkowe
Data rozpoczęcia wykonywania działalności 2012-01-23
Data zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej -
Przewidywany okres zawieszenia do dnia -
Data wznowienia wykonywania działalności gospodarczej -
Data zaprzestania wykonywania działalności gospodarczej -
Data wykreślenia działalności gospodarczej -
Przeważająca działalność gospodarcza (kod PKD) 96.09.Z Pozostała działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana

Wykonywana działalność gospodarcza (kody PKD) 96.09.Z, 59.12.Z, 73.20.Z, 74.20.Z, 79.12.Z, 93.29.Z
Małżeńska wspólność majątkowa nie
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej nie
Status wpisu Aktywny

Pozdrawiam. Maciek_Iz.

_________________
Pozdrawiam
Maciek_Iz.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 30 sty 2012, 18:18 
Offline

Dołączył(a): 08 gru 2010, 17:06
Posty: 44
Lokalizacja: Kutno
Witam
Mam wielką prośbę do forumowiczów odwiedzających to archiwum. Poszukuję aktu chrztu i ewentualnie aktu małżeństwa z parafii Trzemeszno. Mam rok urodzenia i rodziców. Krucho u mnie z finansami i nie mogę sobie pozwolić na wyjazd do Gniezna :(
Mogę odwdzięczyć się pomocą w Archiwum Państwowym Płock/oddział Kutno.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Piotrek

_________________
Szukam:
ślub Ludwika Kowalskiego i Kunegundy Sowińskiej -przed 1800 r
zgon Ludwika Kowalskiego - po 1828 r
zgon Kunegundy Kowalskiej - po 1828 r
zgon Józefa Bukalskiego - po 1819 r
Urban i Anastazja Melińscy - zmarli przed 1810 r


Ostatnio edytowano 02 lut 2012, 09:50 przez diabołek81, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: AA Gniezno
PostNapisane: 31 sty 2012, 09:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3865
Zaczęły się zapisy.
http://www.archiwum.archidiecezja.pl/pl.html

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 343 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL