Od czego/kogo pochodzi nazwisko

[Paweł Wietrzykowski]

W moich drzewach wśród Przodków z krańcowo różnych części Wielkopolski i Kujaw przeplata się nazwisko: Siboszczonka, Siboszczoka, Soboszczonka, Soboszczoka. Jakie może być pochodzenie tego nazwiska ??

[Henryk Krzyżan]

Soboszczonka kojarzy mi się z imieniem Sobestian. Spotkałem się z takimi zapisami imienia Sebastian w różnych parafiach. Nazwiska pochodzące od tego imienia : Sobek, Sobczak, Sobkowiak...

[artur tomaszewski]

Wydaje mi się że,Henryk ma rację....Może to się wywodzić od imienia ojca rodu-Sebastiana,bądź od nazwy miejscowości..Czasem nazwisko powstawało na skutek "dopisania" danej osoby do składu jakiegoś sioła,osady,miejscowości...Stąd też niekoniecznie,tak jak się powszechnie uważa nazwiska z końcówką na "ski"czy "wicz"(jeden z przykładów) pochodzą ze środowisk szlacheckich....Bywało,że chłop o imieniu Paweł z miejscowości Tomaszów,Tomaszewo-zostawał Tomaszewskim...Czasem dany osobnik wywodził się z danego obszaru i stąd następowało nazewnictwo...Z reguły byli to chłopi lub drobne mieszczaństwo...Bogate mieszczaństwo zaś potrafiło z racji swojego statusu społecznego "kupić" sobie odpowiednią lożę w hierarchii społecznej...I tutaj prawa wyglądała nieco inaczej....
Pozdrawiam i powodzenia w "dochodzeniu"...
P.S.Pawle-być może jest to też zupełna przypadkowość,zbieżność podobnie brzmiących nazwisk....

[TomekD]

Pawle,

Możesz spróbować zapytać tutaj:
http://www.genealodzy.pl/index.php?name ... ic&t=51736
Chociaż po latach coraz bardziej wydaje mi się że etymologia nazwisk, pomijając oczywistości, to takie trochę 'czary z mleka'

[artur tomaszewski]

Tomku,myślę że masz rację....Bawi mnie np. fakt,że dużo moich znajomych "na siłę" próbuje udowodnić swoje szlacheckie pochodzenie...I nie piję tu do Pawła...nawiasem mówiąc-bo nawet tego nie sugerował...
Śmieszy mnie to,że ktoś próbuje się dowartościować taką błahostką...Nie umniejszając nikomu-ale to właśnie chłopstwo(z którego zresztą się wywodzę i jestem z tego dumny) było zawsze lepiszczem polskości...Fakt,że też często "mięsem armatnim"-ale to nie umniejsza ich zasług w obronie Polski...
Pozdrawiam.

[Paweł Wietrzykowski]

Arturze do 'ślachectwa' mi daleko Ciekawość po prostu zżera. Tym bardziej, że owo nazwisko pojawia się praktycznie w każdej gałęzi mojego drzewa.

Soboszczonka kojarzy mi się z imieniem Sobestian

a wiesz Henryku, że na prawie pięć tysięcy atentatów nie mam żadnego Sebastiana ? To tak na marginesie bo Twój wywód jest bardzo logiczny.
Dziękuję Wam za wyjaśnienia.

[Hania]

Pawle, to zapewne literowka z tymi "atentatow" zamiast - antenatow, swoja droga zawsze
sie dziwie skad inni maja Ich np. jak Ty prawie 5000 To tak na marginesie, nie na temat

[Paweł Wietrzykowski]

Dziękuję Haniu za zwrócenie uwagi: czeski błąd, zdarza mi się w pospiechu dnia codziennego. Co do liczby: to Rodzina moja i mojej ś.p. Żony. Obie rozsiane od Praszki na Śląsku, przez Wielkopolskę po Żnin na Kujawach, a że płodne, więc sporo się tego zebrało na przestrzeni prawie 350 lat....