Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/

Tłumaczenie z rosyjskiego - wątek archiwalny
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?f=16&t=2074
Strona 17 z 52

Autor:  Kszych [ 11 mar 2013, 12:54 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba_Wojtczak napisał(a):
Działo się w Lututowie trzeciego / piętnastego lutego tysiąc osiemset osiemdziesiątego ósmego roku


Raz jeszcze dziękuję za pomoc, czy nie chodzi jednak o rok 1881 nie 1888 ?

Autor:  mako [ 11 mar 2013, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam,
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu zgonu z Lichenia:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 20f00.html
Pozdrawiam
Marzena
PS. I dziękuję serdzecznie osobie z forum, która ten akt odszukała

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 11 mar 2013, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

chrisowaty napisał(a):


8 Kociostrów
Działo się we wsi Lubstów trzynastego / dwudziestego pierwszego lutego tysiąc osiemset siedemdziesiątego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się: Jan Piaskowski, lat trzydzieści sześć i Mikołaj Olszewski, lat pięćdziesiąt, obydwóch gospodarzy zamieszkałych w Kociostrowie, i oświadczyli iż dnia jedenastego / dwudziestego trzeciego miesiąca i roku bieżącego o godzinie szóstej wieczorem, zmarł w Kociostrowie Andrzej Adamczyk pastuszek bydła, dziesięć lat mający, syn służącej wdowy Marianny Adamczyk, urodzonym we wsi Nowa Wieś, a zamieszkałym w Kociotrowie. Po przekonaniu się o śmierci Andrzeja Adamczyka, akt ten przeczytany niepiśmiennym sąsiadom zmarłego, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Maciej Ochendalski

52 Police
Działo się we wsi Lubstów dwudziestego trzeciego września / piątego października tysiąc osiemset siedemdziesiątego pierwszego roku o godzinie piątej rano. Zjawiła się Marianna Domańska, gospodyni zamieszkała w Policach, lat trzydzieści, w obecności Michała Rawickiego, gospodarza, lat trzydzieści, zamieszkałego w Policach i Milżyńskiego Nepomucena, gospodarza zamieszkałego w Teresowie, lat dwadzieścia pięć i okazali nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, iż urodziło się ono w Policach, dnia dzisiejszego o godzinie trzeciej rano, z Marcina Milżyńskiego, żołnierza wziętego do wojska w miesiącu marcu bieżącego roku i jego małżonki Jadwigi z domu Gauden, lat osiemnaście mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym w dniu dzisiejszym odbytym zostało nadane imię Józefa, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Nepomucen Milżyński i Marianna Domańska. Akt ten stawiającej i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Maciej Ochendalski


Kszych napisał(a):
Kuba_Wojtczak napisał(a):
Działo się w Lututowie trzeciego / piętnastego lutego tysiąc osiemset osiemdziesiątego ósmego roku


czy nie chodzi jednak o rok 1881 nie 1888 ?


Racja, powinno być: tysiąc osiemset osiemdziesiątego pierwszego roku.

mako napisał(a):
Witam,
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu zgonu z Lichenia:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 20f00.html
Pozdrawiam
Marzena


Licheń
Działo się we wsi Licheń siedemnastego / dwudziestego dziewiątego sierpnia tysiąc osiemset osiemdziesiątego roku o godzinie szóstej po południu. Stawił się Paweł Socha, lat sześćdziesiąt jeden i Tomasz Janowski, lat trzydzieści pięć, obydwóch robotników w Licheniu, iż oświadczyli iż we wsi Licheń dnia piętnastego / dwudziestego siódmego sierpnia roku bieżącego o godzinie dziesiątej rano zmarł Edmund Swendrowski, lat dziesięć mający, syn Stanisława i Stefanii z domu Kwiecińskiej. Po przekonaniu się o śmierci Edmunda Swendrowskiego, akt ten stawiającym przeczytany, po czym przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Władysław Jankowski

Autor:  lenaar [ 11 mar 2013, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba_Wojtczak napisał(a):
Licheń
Działo się we wsi Licheń siedemnastego / dwudziestego dziewiątego sierpnia tysiąc osiemset osiemdziesiątego roku o godzinie szóstej po południu. Stawił się Paweł Socha, lat sześćdziesiąt jeden i Tomasz Janowski, lat trzydzieści pięć, obydwóch robotników w Licheniu, iż oświadczyli iż we wsi Licheń dnia piętnastego / dwudziestego siódmego sierpnia roku bieżącego o godzinie dziesiątej rano zmarł Edmund Swendrowski, lat dziesięć mający, syn Stanisława i Stefanii z domu Kwiecińskiej. Po przekonaniu się o śmierci Edmunda Swendrowskiego, akt ten stawiającym przeczytany, po czym przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Władysław Jankowski

*dziesięć miesięcy mający

Autor:  mako [ 12 mar 2013, 08:16 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Dziękuję za przetłumaczenie aktu z Lichenia. Tempo imponujące! Jak wy to robicie?
Marzena

Autor:  rokarm@op.pl [ 13 mar 2013, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam serdecznie !
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
(Dalsza część na następnej stronie)
Pozdrawiam
Robert Mierzwa

Autor:  rokarm@op.pl [ 13 mar 2013, 14:13 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam serdecznie !!!
I jeszcze ogromna prośba o przetłumaczenie kolejnych dokumentów:

3/1883 Wojciech Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... RoC0YyPhSQ
54/1881 Marcin Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... 27jTBRGsnw
12/1874 Franciszek Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... FF3PNvsoAg

Pozdrawiam
Robert Mierzwa

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 13 mar 2013, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

rokarm@op.pl napisał(a):
Witam serdecznie !
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
(Dalsza część na następnej stronie)
Pozdrawiam
Robert Mierzwa


7 Jaroszewice
Działo się w mieście Rychwale dnia trzeciego / piętnastego listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, iż w obecności świadków Jana Olejniczak, lat trzydzieści osiem i ?* lat czterdzieści pięć, obydwóch zamieszkałych w Jaroszewicach, zawarte zostało religijne małżeństwo między Andrzejem Brzęckim, kawalerem, robotnikiem, synem Wita i Anny zmarłych rolników we wsi Złotkowie, urodzonym w Tuliszkowie, tamtejszej parafii, zamieszkałym w Złotkowie parafii Grochowy, lat dwadzieścia trzy mającym, a Jadwigą Wiśniewską panną, córką Łukasza i Zofii zmarłych rolników, urodzoną w Jaroszewicach, zamieszkałą przy rodzicach, dziewiętnaście lat mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszej parafii w dniach: dwudziestego października / piątego listopada, dwudziestego siódmego października / ósmego listopada i trzeciego / piętnastego listopada roku bieżącego, ogłoszone także w parafii Grochowy w tychże dniach, miesiącach i roku. Nowożeńcy oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Tamowania małżeństwa nie było. Akt ten niepiśmiennym przystępującym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Julian Kucharski, Utrzymujący Akt Stanu Cywilnego


_______________________
*brak części tekstu aktu

Autor:  J1anka [ 13 mar 2013, 14:18 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

rokarm@op.pl napisał(a):
Witam serdecznie !
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
(Dalsza część na następnej stronie)
Pozdrawiam
Robert Mierzwa


Działo się we w mieście Rychwale trzeciego / piętnastego stycznia tysiąc osiemset osiemdziesiątego ósmego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, iż w obecności świadków: Jana Olejniczaka, lat trzydzieści osiem i ?? Osan? , lat czterdzieści pięć, obydwóch w Jaroszewicach zamieszkałych, zawarte zostało religijne małżeństwo między Andrzejem Brzęckim?, kawalerem, robotnikiem, synem Wita i Anny rolników we wsi Złotków, urodzonym w Tuliszkowie, mieszkającym także w Złotkowie parafia Grochowo? dwadzieścia trzy lat mającym, a Jadwigą Wiśniewską, panną, córką Łukasza i Zofii rolników, urodzoną w Jaroszewicach i zamieszkałą przy rodzicach, lat dziewiętnaście. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele dwudziestego października/ piątego listopada dwudziestego siódmego/ósmego listopada; trzeciego/ piętnastego listopada bieżącego roku.Zapowiedzi wygłoszono także w parafii Grochowy w tychże dniach miesiącu roku. Żadnych przeszkód nie było. Nowożeńcy oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten niepismiennym przystępującym po przeczytaniu, przez nas podpisany został. .

Autor:  rokarm@op.pl [ 13 mar 2013, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

W poprzedniej wypowiedzi zamieściłem zły link !
Powinno być :
14/1883 Wojciech Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... RoC0YyPhSQ

Pozdrawiam
Robert Mierzwa

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 13 mar 2013, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

rokarm@op.pl napisał(a):
Witam serdecznie !!!
I jeszcze ogromna prośba o przetłumaczenie kolejnych dokumentów:

54/1881 Marcin Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... 27jTBRGsnw
12/1874 Franciszek Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... FF3PNvsoAg


rokarm@op.pl napisał(a):
14/1883 Wojciech Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... RoC0YyPhSQ

Pozdrawiam
Robert Mierzwa


14 Jaroszewice
Działo się w osadzie Rychwał piątego / siedemnastego marca tysiąc osiemset osiemdziesiątego trzeciego roku o godzinie piątej po południu. Stawił się Andrzej Brzencki, rolnik, lat trzydzieści osiem mający, we wsi Jaroszewicach Rychwalskich zamieszkały, w obecności świadków Kacpra Rutkowskiego, lat trzydzieści pięć i Stanisława Germana, lat sześćdziesiąt dwa, obydwóch rolników w Jaroszewicach Rychwalskich i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając iż urodziło się ono w Jaroszewicach Rychwalskich dnia dzisiejszego o godzinie ósmej rano z jego małżonki Jadwigi z Wiśniewskich, lat dwadzieścia siedem mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym, przez nas w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało imię Wojciech, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Kacper Rutkowski i Julianna German, akt ten stawiającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Wyszomierski, administrator parafii Rychwał

[i]30 Jaroszewice
Działo się w osadzie Rychwał jedenastego / dwudziestego trzeciego października tysiąc osiemset osiemdziesiątego pierwszego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Andrzej Brzęcki, rolnik we wsi Jaroszewice Rychwalskie zamieszkały, lat trzydzieści siedem mający, w obecności świadków Stanisława Germana, lat sześćdziesiąt i Marcina Pakulskiego, lat pięćdziesiąt osiem, obydwóch rolników w Jaroszewicach Rychwalskich zamieszkałych, i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając iż urodziło się ono w Jaroszewicach Rychwalskich dziewiątego / dwudziestego pierwszego miesiąca i roku bieżącego o godzinie dziewiątej rano z jego małżonki Jadwigi z Wiśniewskich, lat trzydzieści dwa mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym, przez nas w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało imię Marcin, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Andrzej Wiśniewski i Marianna Wiśniewska. Akt ten stawiającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Wyszomierski, administrator parafii Rychwał


12 Jaroszewice
Działo się w osadzie Rychwał trzeciego / piętnastego lutego tysiąc osiemset siedemdziesiątego czwartego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Andrzej Brzęcki, rolnik, lat dwadzieścia osiem mający, w Jaroszewicach zamieszkały, w obecności świadków Józefa Osajdy, lat pięćdziesiąt i Franciszka Pietrowskiego, lat dwadzieścia siedem, obydwóch w Jaroszewicach zamieszkałych, i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając iż urodziło się ono w Jaroszewicach drugiego / czternastego lutego bieżącego roku o godzinie dwunastej w południe, z jego małżonki Jadwigi z Wiśniewskich, lat dwadzieścia trzy mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym zostało nadane imię Stanisław, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Andrzej Wiśniewski i Józefa Brzychwa. Akt ten stawiającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Wyszomierski, administrator parafii Rychwał

Autor:  WieMat1952 [ 13 mar 2013, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam i bardzo proszę o przetłumaczenie aktu zgonu Sebastiana Sobczaka

https://picasaweb.google.com/lh/photo/0 ... directlink

Z góry gorąco dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie Wiesława

Autor:  rokarm@op.pl [ 13 mar 2013, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba_Wojtczak napisał(a):
rokarm@op.pl napisał(a):
Witam serdecznie !
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
(Dalsza część na następnej stronie)
Pozdrawiam
Robert Mierzwa


7 Jaroszewice
Działo się w mieście Rychwale dnia trzeciego / piętnastego listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, iż w obecności świadków Jana Olejniczak, lat trzydzieści osiem i ?* lat czterdzieści pięć, obydwóch zamieszkałych w Jaroszewicach, zawarte zostało religijne małżeństwo między Andrzejem Brzęckim, kawalerem, robotnikiem, synem Wita i Anny zmarłych rolników we wsi Złotkowie, urodzonym w Tuliszkowie, tamtejszej parafii, zamieszkałym w Złotkowie parafii Grochowy, lat dwadzieścia trzy mającym, a Jadwigą Wiśniewską panną, córką Łukasza i Zofii zmarłych rolników, urodzoną w Jaroszewicach, zamieszkałą przy rodzicach, dziewiętnaście lat mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszej parafii w dniach: dwudziestego października / piątego listopada, dwudziestego siódmego października / ósmego listopada i trzeciego / piętnastego listopada roku bieżącego, ogłoszone także w parafii Grochowy w tychże dniach, miesiącach i roku. Nowożeńcy oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Tamowania małżeństwa nie było. Akt ten niepiśmiennym przystępującym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Julian Kucharski, Utrzymujący Akt Stanu Cywilnego


_______________________
*brak części tekstu aktu


Bardzo dziękuję za tłumaczenie, ale mam pytanie odnośnie rodziców młodych.
Czy to pewne że rodzice obu nie żyli w dniu ślubu ?

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 13 mar 2013, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

WieMat1952 napisał(a):
Witam i bardzo proszę o przetłumaczenie aktu zgonu Sebastiana Sobczaka

https://picasaweb.google.com/lh/photo/0 ... directlink

Z góry gorąco dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie Wiesława


76 Wieś Niniew
Działo się w osadzie Chocz piętnastego / dwudziestego siódmego listopada tysiąc osiemset osiemdziesiątego piątego roku o godzinie dziewiątej rano. Stawili się Wawrzyniec Toczała lat trzydzieści osiem i Michała Nowaka lat trzydzieści, obydwóch gospodarzy zamieszkałych w Niniewie, * umarł Sebastian Sobczak, rolnik lat siedemdziesiąt sześć mający, syn zmarłych Andrzeja i Marianny małżonków Sobczaków, urodzony we wsi Olesiec, zamieszkały w Niniewie, zostawił po sobie owdowiałą żonę Teofilę z Kaczmarków Sobczak. Po przekonaniu się o śmierci Sebastiana Sobczaka, akt ten niepiśmiennym stawiającym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Ignacy Ruszczalski, administrator parafii Chocz, utrzymujący akta stanu cywilnego


*dopisek na marginesie:
I oświadczyli iż dnia dwunastego / dwudziestego czwartego miesiąca i roku bieżącego o godzinie jedenastej rano.

rokarm@op.pl napisał(a):

Bardzo dziękuję za tłumaczenie, ale mam pytanie odnośnie rodziców młodych.
Czy to pewne że rodzice obu nie żyli w dniu ślubu ?


Po imionach rodziców zarówna pana młodego jak i panny młodej jest słowo, które na to wskazuje.
покойник oznacza 'nieboszczyka' w tym wypadku odczytałbym (przynajmniej ja) jako 'zmarłych'.
Aczkolwiek sam się zastanawiałem nad tym zapisem, bo w przypadku panny młodej jest napisane, że mieszkała przy rodzicach...

Autor:  rokarm@op.pl [ 13 mar 2013, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Wielkie dzięki !!!

Autor:  Młynarka [ 13 mar 2013, 21:41 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

rokarm@op.pl napisał(a):
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
(Dalsza część na następnej stronie)
Ten akt małżeństwa jest świetnym przykładem, jak różnie bywało ze znajomością języka rosyjskiego wśród Polaków spisujących akta stanu cywilnego.

W akcie tym znajomość języka jest naprawdę kiepska, popatrzcie (znaki twarde pominęłam):
1. baaardzo "interesująca" odmiana przez przypadki [np. покoйноющых, prawidłowo: покoйных = zmarłych],
2. zamiast ц występuje tu najczęściej litera ч, a zamiast и - ы [np. трытчат, prawidłowo (M.): тридцать = 30],
3. zapisywanie słów polskich cyrylicą (dość częste w aktach stanu cywilnego) - tutaj występuje nie tylko w odniesieniu do pojedynczych słów, ale nawet pełnych zdań, np. to jest "piękne":
Тамоване малженства не бyло.

Podobne błędy, choć w mniejszej skali, występują w wielu aktach stanu cywilnego. Niektórych słów próżno szukać w słowniku rosyjsko-polskim. Dobrze jest brać to pod uwagę, czytając akta stanu cywilnego w języku rosyjskim.

Kuba_Wojtczak napisał(a):
rokarm@op.pl napisał(a):
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw

J1anka napisał(a):
rokarm@op.pl napisał(a):
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu małżeństwa 7/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... Cj_wO4Yrnw
Najważniejsze poprawki:
1. data zaślubin, jak w tłumaczeniu Kuby,
2. nazwisko drugiego świadka to moim zdaniem Osaid [Osajd],
3. niepiśmiennym obecnym przeczytany [obecnym = присутствующим, tutaj nieprawidłowo: прысудствующым].

Kuba_Wojtczak napisał(a):
rokarm@op.pl napisał(a):
14/1883 Wojciech Brzęcki
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... RoC0YyPhSQ
i Stanisława Germana, lat sześćdziesiąt dwa
Lub Hermana [jak: Halina = Галина, Hamburg = Гaмбург].

rokarm@op.pl napisał(a):
Bardzo dziękuję za tłumaczenie, ale mam pytanie odnośnie rodziców młodych.
Czy to pewne że rodzice obu nie żyli w dniu ślubu ?
Co prawda niegramatycznie, lecz na pewno zapisano, że rodzice obojga młodych nie żyją (ad.1 na początku tego posta).

Autor:  rokarm@op.pl [ 14 mar 2013, 07:38 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczny za zaangażowanie i pomoc !!!
Bardzo dziękuję i mam nadzieję że będę mógł się odwdzięczyć.
Ten świadek to Józef Osajd z Jaroszewic Rychwalskich.
Życzę wszystkim miłego dnia.

Autor:  rokarm@op.pl [ 14 mar 2013, 10:59 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Ogromna prośba o przetłumaczenie:
43/1881
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... S2yf47DrdQ
10/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... yvreyrW9hg
Pozdrawiam
Robert Mierzwa

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 14 mar 2013, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

rokarm@op.pl napisał(a):
Ogromna prośba o przetłumaczenie:
43/1881
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... S2yf47DrdQ
10/1868
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/802/0 ... yvreyrW9hg
Pozdrawiam
Robert Mierzwa


43 Jaroszewice
Działo się w osadzie Rychwał dziewiętnastego / pierwszego grudnia tysiąc osiemset osiemdziesiątego pierwszego roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Andrzej Brzęcki, lat trzydzieści sześć i Stanisław German (Herman), lat sześćdziesiąt pięć, obydwaj rolnicy zamieszkali w Jaroszewicach Rychwalskich i oświadczyli, iż we wsi Jaroszewice Rychwalskie dnia wczorajszego o godzinie dziesiątej rano zmarła Zofia Wiśniewska, rolniczka, lat sześćdziesiąt pięć mająca, urodzona w Jaroszewicach Rychwalskich, córka Andrzeja i Anny prawowitych małżonków Larków rolników w Jaroszewicach Rychwalskich. Pozostawiła po sobie owdowiałego męża Łukasza Wiśniewskiego w Jaroszewicach Rychwalskich zamieszkałego. Po przekonaniu się o śmierci Zofii Wiśniewskiej, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Wyszomierski, administrator parafii Rychwał


10 Jaroszewice
Działo się w osadzie Rychwał dnia czternastego / dwudziestego szóstego marca tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawił się Józef Osajda, lat czterdzieści i Łukasz Wiśniewski, lat czterdzieści osiem, obydwaj zamieszkali w Jaroszewicach i oświadczyli, iż dnia dwunastego / dwudziestego czwartego miesiąca i roku bieżącego o godzinie ósmej rano zmarł Wojciech Przybysz, przy matce w Jaroszewicach zamieszkały i tutaj urodzony, syn Katarzyny Przybysz zamieszkałej w Jaroszewicach, rok jeden mający. Po przekonaniu się o śmierci Wojciecha Przybysza, akt ten stawiającym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz J. Kucharski, Utrzymujący Akta Stanu Cywilnego.

Autor:  WieMat1952 [ 14 mar 2013, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kubo bardzo dziękuję za przetłumaczenie.
Pozdrawiam serdecznie Wiesława

Autor:  reflex1 [ 14 mar 2013, 13:20 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam,

Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu małżeństwa:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... dbac0.html

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Paweł

Autor:  anykey [ 14 mar 2013, 13:51 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Czy ktoś jest w stanie pomóc odczytać powody dla których zgłoszenie następuje po roku od zdarzenia?

http://www.szukajwarchiwach.pl/11/682/0 ... PZzbt2T6FQ

akt 229

Autor:  Młynarka [ 14 mar 2013, 14:31 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

anykey napisał(a):
Czy ktoś jest w stanie pomóc odczytać powody dla których zgłoszenie następuje po roku od zdarzenia?
http://www.szukajwarchiwach.pl/11/682/0 ... PZzbt2T6FQ
akt 229
Nie jest to zgłoszenie urodzenia, lecz jedynie uznanie ojcostwa wobec dziecka przez Stanisława Całkę.
Właściwy akt (nr 203), z odpowiednią adnotacją na marginesie, jest tutaj:
http://szukajwarchiwach.pl/11/682/0/-/129/skan/full/CDKq3OMdhQiPavOxjf7Evw

Autor:  anykey [ 14 mar 2013, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Młynarka napisał(a):
Nie jest to zgłoszenie urodzenia, lecz jedynie uznanie ojcostwa wobec dziecka przez Stanisława Całkę.
]


Dziękuję. :)

Autor:  Młynarka [ 14 mar 2013, 17:20 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

reflex1 napisał(a):
Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu małżeństwa:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... dbac0.html
5. Bugaj
Działo się we wsi Wągłczewie dnia dwudziestego drugiego kwietnia/czwartego maja tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie jedenastej po północy. Oświadczamy, że w obecności świadków Franciszka Płocienniczaka, sołtysa, lat trzydzieści, i Mikołaja Reteckiego, chłopa bezrolnego, lat pięćdziesiąt osiem, obydwu zamieszkałych w folwarku Bugaj, zawarto w dniu dzisiejszym religijne małżeństwo między: Tomaszem Chudzickim, rolnikiem, wdowcem, któremu żona, Franciszka z Bąkowskich, umarła we wsi Cieni [Cienia] szóstego/osiemnastego marca bieżącego roku, synem zmarłych Feliksa i Katarzyny z Ciołków, małżonków Chudzińskich (!), rolników chłopów, lat dwadzieścia osiem, urodzonym we wsi Dzierżązna, synem wyżej wspomnianych, a panną Katarzyną Alojziak, lat dwadzieścia dwa, córką zmarłego Jakuba i żyjącej wdowy po nim, Anieli z Chudzickich. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w kościele parafialnym tutejszym, jak również w kościele parafialnym Gruszczyce w dniach: siódmym/dziewiętnastym, czternastym/dwudziestym szóstym, dwudziestym pierwszym kwietnia/trzecim maja bieżącego roku. Akt ten świadkom i obecnym przeczytany, przez nas tylko podpisany dlatego, gdyż oni niepiśmienni.
Proboszcz Parafii Wągłczew Utrzymujący Akta Stanu Cywilnego
Ksiądz Wojciech Rogoziński

Autor:  reflex1 [ 14 mar 2013, 18:37 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Bardzo dziękuje :)

Autor:  Eluś [ 14 mar 2013, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Proszę o pomoc w tłumaczeniu aktu zgonu Stasiak Józef. Akt nr 100.
Charakter pisma jest trudny. Chyba zmarł w więzieniu? Czy matka nazywała się Katarzyna Sobczak?

http://szukajwarchiwach.pl/11/690/0/-/6 ... nvw69aX0PQ

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 15 mar 2013, 00:06 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Eluś napisał(a):
Proszę o pomoc w tłumaczeniu aktu zgonu Stasiak Józef. Akt nr 100.
Charakter pisma jest trudny. Chyba zmarł w więzieniu? Czy matka nazywała się Katarzyna Sobczak?

http://szukajwarchiwach.pl/11/690/0/-/6 ... nvw69aX0PQ


100 Kalisz
Działo się mieście Kaliszu, dwudziestego ósmego lipca / dziewiątego sierpnia tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego roku o godzinie piątej po południu. Naczelnik kaliskiego więzienia, odwołał się od tego dnia, miesiąca i roku za numerem trzy tysiące czterysta dwadzieścia, powiadomił nas iż dnia wczorajszego miesiąca i roku bieżącego o godzinie dziesiątej i pół rano zmarł przy matce w kaliskim więzieniu Józef Stasiak półtora roku mający, syn zmarłego Kacpra Stasiaka i żony jego Katarzyny z domu Sobczak aresztantki. Na podstawie tego powiadomienia akt ten przez nas spisany i podpisany został.
Ksiądz Ignacy Pertkiewicz

Autor:  Młynarka [ 15 mar 2013, 10:47 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba_Wojtczak napisał(a):
Eluś napisał(a):
Naczelnik kaliskiego więzienia, odwołał się od tego dnia, miesiąca i roku za numerem trzy tysiące czterysta dwadzieścia, powiadomił nas
W tym przypadku słowo „отзыв” przetłumaczyłabym po prostu jako „pismo”:
Naczelnik kaliskiego więzienia pismem z tego [samego] dnia, miesiąca i roku numer trzy tysiące czterysta dwadzieścia powiadomił nas (…)

Autor:  Eluś [ 15 mar 2013, 17:40 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kubo, Lilu

Dziękuję bardzo za pomoc.
Spotkałam kilka takich aktów, ale nie mogłam znaleźć sensu, że dziecko umiera w więzieniu.
Teraz już mi się rozjaśnia. Trzeba umieć dokładnie przetłumaczyć, bo mogą wyjść bzdury.

Autor:  janna [ 15 mar 2013, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Witam ponownie!
Mam mały problem, dotyczący tego aktu . Czy są w nim jakiekolwiek informacje o matce panny młodej . Matka Marianna z domu Hofman.
Zastanawiam się czy gdyby matka panny młodej była już wcześniej zamężna czy taka informacja byłaby zamieszczona
akt 26
http://www.szukajwarchiwach.pl/11/758/0 ... nWaW0QZlUA


Parafia katolicka Szymanowice, wpis 26 / 1886
Tomasz Walczak (30) ojciec: Józef Walczak +, matka: Agnieszka Grzelak +
Jadwiga Cejner (18) matka: Marianna Cejner zd.Hofman
pozdrawiam

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 16 mar 2013, 14:55 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

janna napisał(a):
Witam ponownie!
Mam mały problem, dotyczący tego aktu . Czy są w nim jakiekolwiek informacje o matce panny młodej . Matka Marianna z domu Hofman.
Zastanawiam się czy gdyby matka panny młodej była już wcześniej zamężna czy taka informacja byłaby zamieszczona
akt 26
http://www.szukajwarchiwach.pl/11/758/0 ... nWaW0QZlUA


26
Działo się w Szymanowicach tysiąc osiemset osiemdziesiątego szóstego roku października dwudziestego ósmego / listopada dziewiątego o godzinie dziesiątej rano. Oświadczamy, iż w obecności świadków: Andrzeja Kaczmarka lat czterdzieści siedem i Walentego Hofmana lat czterdzieści trzy obydwóch zamieszkałych w Gizałkach, zawarte zostało religijne małżeństwo między Tomaszem Walczakiem stolarzem zamieszkałym w Gizałkach, lat trzydzieści mającym, kawalerem urodzonym w Gizałkach, synem zmarłych Józefa Walczak i jego żony Agnieszki z Grzelaków, a Jadwigą Cejner, panną zamieszkałą przy matce, osiemnaście lat mającą, urodzoną w Gizałkach, córką Marianny Cejner z domu Hofman, robotnicą zamieszkałą w Gizałkach. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w kościele w Szymanowicach w dniach piątym, dwunastym, dziewiętnastym / siedemnastym, dwudziestym czwartym, trzydziestym pierwszym października roku bieżącego. Nowożeńcy oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Pozwolenie matki panny młodej na zawarcie związku ustne zaszło. Akt ten spisany i przeczytany, przez nas i pana młodego podpisany gdyż pozostali pisać nie umieją.
Ks. W. Bąkowski
Tomasz Walczak

Autor:  Młynarka [ 16 mar 2013, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

janna napisał(a):
Zastanawiam się czy gdyby matka panny młodej była już wcześniej zamężna czy taka informacja byłaby zamieszczona
Czyli jeszcze przed poślubieniem Cejnera?
Niestety, takich danych raczej nie podawano w akcie małżeństwa dziecka - ówczesne przepisy tego nie wymagały (art. 58 Prawa o Małżeństwie), widać to również w tłumaczeniu Kuby.
Natomiast informacja ta powinna być w akcie ślubu Marianny z Cejnerem. Gdy małżeństwo zawierała wdowa lub osoba, której poprzednie małżeństwo zostało rozwiązane bądź unieważnione, w akcie zapisywano nazwiska, które nosiła w poprzednich małżeństwach, oraz datę ustania poprzednich małżeństw - najczęściej datę zgonu małżonka (art. 120 KCKP, znowelizowany przez art. 58 PM).
"Raczej nie podawano" i "powinna być", bo w praktyce sposób sporządzania asc w Królestwie Polskim nagminnie odbiegał od litery prawa.

Autor:  janna [ 16 mar 2013, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba jeszcze raz dziękuję! Moja pra - Marianna Hoffmann wyszła za mąż za Walentego Sternela. Został on zesłany na Syberię za udział w powstaniu styczniowym. Zastanawiam się czy to przypadkiem nie jest "moja" Marianna.Czy może powtórnie wyszła za mąż, czy to tylko zbieżność nazwisk i miejscowości.

ps

Walenty Hofman wymieniony w akcie był bratem Marianny Hoffmann, a A.Kaczmarek - mężem jej siostry - trochę dużo zbieżności.
dziękuję i pozdrawiam
Ania

Autor:  mikolaaj18 [ 18 mar 2013, 17:23 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Proszę o przetłumaczenie aktu zgonu nr 1
http://szukajwarchiwach.pl/54/798/0/6.1 ... dPogFQvpDA

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 18 mar 2013, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

mikolaaj18 napisał(a):
Proszę o przetłumaczenie aktu zgonu nr 1
http://szukajwarchiwach.pl/54/798/0/6.1 ... dPogFQvpDA


1 Pyzdry
Działo się w osadzie Pyzdry trzeciego / piętnastego stycznia tysiąc osiemset osiemdziesiątego czwartego roku o godzinie trzeciej po południu. Stawili się Teofil Hofman murarz lat czterdzieści trzy i Jakub Nowiński rolnik lat siedemdziesiąt dwa, obydwaj zamieszkali w osadzie Pyzdry, i oświadczyli iż pierwszego / trzynastego stycznia roku bieżącego o godzinie szóstej rano w osadzie Pyzdry, tamże zamieszkała przy swoich rodzicach Filomena Remszel, dwa i pół roku mająca, córka emerytowanego robotnika Józefa i jego prawowitej małżonki Weroniki z Cilińskich, urodzona w Zdołbunowie, Gubernia Żytomierska Powiat Rówieński. Po przekonaniu się o śmierci Filomeny Remszel, akt ten świadkom przeczytany, przez nas i przez świadków podpisany został.
Za Proboszcza Parafii Pyzdry
Ksiądz Marcin Makowski
Teofil Hoffman
J. Nowiński


Podczas tłumaczenia znalazłem miejscowość, wydaje mi się że to właśnie tam urodziła się zmarła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdo%C5%82bun%C3%B3w

Autor:  mikolaaj18 [ 18 mar 2013, 18:53 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Dziękuję serdecznie!
Swoją drogą ciekawe po co udali się na tę Ukrainę, skoro matka pochodziła z Żerkowa, a ojciec spod Pleszewa...

Autor:  Młynarka [ 18 mar 2013, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Kuba_Wojtczak napisał(a):
mikolaaj18 napisał(a):
Proszę o przetłumaczenie aktu zgonu nr 1
http://szukajwarchiwach.pl/54/798/0/6.1 ... dPogFQvpDA
córka emerytowanego robotnika Józefa i jego prawowitej małżonki Weroniki
Do tłumaczenia Kuby dodam, że akt nic nie wspomina o zajęciu Józefa, podaje tylko jego status - nie wiadomo więc, czy był robotnikiem.
Выслуженный пенсионер to emeryt, czyli osoba, która po przepracowaniu określonej ilości lat wysłużyła emeryturę. Być może takiego dookreślenia użyto, aby zaznaczyć, że nie chodzi o rencistę (w j. rosyjskim i emeryt, i rencista to пенсионер).

Autor:  mikolaaj18 [ 20 mar 2013, 16:06 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Proszę o przetłumaczenie poniższych aktów:
http://szukajwarchiwach.pl/11/690/0/-/5 ... BgfiSxZbTA
http://szukajwarchiwach.pl/11/690/0/-/5 ... ys23L6Uaaw
http://szukajwarchiwach.pl/11/690/0/-/5 ... wNJp6BfmCw

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 20 mar 2013, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

mikolaaj18 napisał(a):



7 Rajsków
Działo się w mieście Kalisz piętnastego / dwudziestego siódmego stycznia tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie czwartej w południe. Stawili się Wojciech Walczak czterdzieści lat i Piotr Balcerzyk trzydzieści siedem lat, oboje rolnicy z Rajskowa i oświadczyli iż trzynastego / dwudziestego piątego stycznia bieżącego roku o godzinie czwartej po południu zmarła w Rajskowie Małgorzata Stanoch sześćdziesiąt sześć lat, urodzona w Komorowie w Wielkim Księstwie Poznańskim, córka zmarłych Kazimierza i Kunegundy małżonków Petralczyk, zostawiła po sobie owdowiałego męża Andrzeja Stanoch rolnika w Rajskowie. Po przekonaniu się o śmierci Małgorzaty Stanoch, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Stanisław Kostka Chmielewski

28 Rajsków
Działo się w mieście Kalisz trzeciego / piętnastego września tysiąc osiemset siedemdziesiątego siódmego roku o godzinie piątej wieczorem. Oświadczamy, iż w obecności świadków Józefa Torbiarczyka, rolnika, czterdzieści lat i Andrzeja Siciarek, rolnika, trzydzieści siedem lat, zamieszkałych w Rajskowie, zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy Andrzejem Stanoch, wdowcem po Małgorzacie z Petralczyków, rolnikiem, pięćdziesiąt lat mającym, urodzonym w Tyńcu a zamieszkałym w Rajskowie, synem zmarłych Jana i Elżbiety, a Marianną Romke, wdową po Tomaszu zmarłym dwudziestego dziewiątego marca / dziesiątego kwietnia tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku, urodzoną w Grzymiszewie a zamieszkałą w Rajskowie, lat czterdzieści sześć mającą, córką Marcina i Barbary małżonków Tylińskich już zmarłych. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym parafialnym kościele siódmego / dziewiętnastego, czternastego / dwudziestego szóstego sierpnia, dwudziestego pierwszego sierpnia / drugiego września roku bieżącego. Nowożeńcy oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Religijnego obrzędu zawarcia związku małżeńskiego dopełnił Ksiądz Lucjan Garbiewicz, wikariusz tutejszej parafii. Akt ten nowożeńcom i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Lucjan Garbiewicz

119 Tyniec
Działo się w mieście Kalisz szóstego / osiemnastego października tysiąc osiemset siedemdziesiątego siódmego roku o godzinie trzeciej po południu. Stawili się Stanisław Glazer zarobkowy z Tyńca lat czterdzieści i Andrzej Stanoch rolnik z Rajskowa lat pięćdziesiąt i oświadczyli, iż dnia wczorajszego o godzinie dziewiątej w nocy zmarła w Tyńcu Rozalia Stanoch wdowa urodzona w Grabowie, siedemdziesiąt lat mająca, córka małżonków Gorgolewskich. Po przekonaniu się o śmierci Rozalii Stanoch, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz Lucjan Garbiewicz, Utrzymujący Akta Stanu Cywilnego

Autor:  mikolaaj18 [ 20 mar 2013, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z rosyjskiego

Po raz kolejny wielkie podziękowania Jakubie! :)

Autor:  jagodziank60 [ 20 mar 2013, 18:44 ]
Tytuł:  Tłumaczenie z języka rosyjskiego

Witam. Proszę o pomoc w przetłumaczeniu poniższego aktu ślubu.

http://szukajwarchiwach.pl/11/665/0/-/1 ... WDPi1BanvA

Pozdrawiam. Jadwiga Kaleta

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 20 mar 2013, 19:00 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z języka rosyjskiego

jagodziank60 napisał(a):
Witam. Proszę o pomoc w przetłumaczeniu poniższego aktu ślubu.

http://szukajwarchiwach.pl/11/665/0/-/1 ... WDPi1BanvA

Pozdrawiam. Jadwiga Kaleta


28 Wieś Olesiec
Działo się w osadzie Chocz dwudziestego piątego października / siódmego listopada tysiąc osiemset osiemdziesiątego siódmego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, iż w obecności Szymona Rojewskiego lat pięćdziesiąt sześć mającego i Józefa Rogackiego lat czterdzieści sześć mającego obydwóch gospodarzy zamieszkałych w Oleścu, zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Lisieckim, kawalerem, rolnikiem, lat dwadzieścia cztery mającym, synem Wojciecha i Marianny z Akcyzów małżonków Lisieckich, urodzonym i zamieszkałym we wsi Kuźni, a Julianną Drążek, panną, lat siedemnaście mającą, córką Ignacego i Agaty małżonków Drążków, urodzoną i zamieszkałą przy rodzicach we wsi Olesiec. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w parafialnym kościele w Choczu zgromadzonym na modlitwie parafianom: dwudziestego siódmego sierpnia / dziewiątego / czwartego / szesnastego i jedenastego września i dwudziestego trzeciego października bieżącego roku. Religijnego obrzędu dopełnił Ksiądz Ignacy Woszczalski Administrator tutejszej parafii. Pozwolenie ustne rodziców nastąpiło. Nowożeńcy oświadczyli iż zawarli umowę przedślubną u Notariusza Zygmunta Smolińskiego w mieście Kaliszu dwudziestego października / piątego listopada bieżącego roku za numerem siedemset osiemdziesiąt jeden. Akt ten przeczytany nowożeńcom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został.
Ksiądz Ignacy Woszczalski, Administrator Parafii Chocz, utrzymujący Akta Stanu Cywilnego

Autor:  jagodziank60 [ 20 mar 2013, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z języka rosyjskiego

Witam. Bardzo dziękuję za szybkie tłumaczenie. Wprawdzie większość przetłumaczyłam, ale miałam kłopot z tym notariuszem i nazwiskami. Teraz już mam pewność.

Pozdrawiam:) Jadwiga

Autor:  Krys85 [ 20 mar 2013, 19:27 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z języka rosyjskiego

Witam.
Uprzejmie proszę o przetłumaczenie poniższych aktów
1 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/1/album/1420256
2 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/2/album/1420256
3 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/3/album/1420256
4 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/4/album/1420256
5 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/5/album/1420256
6 http://www.fotosik.pl/u/krys85/zdjecie/6/album/1420256

Autor:  marwo [ 20 mar 2013, 19:45 ]
Tytuł:  Prośba o pomoc w tłumaczeniu

Witam serdecznie,

mam prośbę o pomoc w tłumaczeniu danych dot. zgonu Andrzeja Frygi (akt nr 51).
Nie potrafię załączyć zdjęcia ale akt jest dostępny pod linkiem
http://szukajwarchiwach.pl/54/782/0/6.1 ... /#tabSkany

Dziękuję
Pozdrawiam,
Marzena

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 20 mar 2013, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Tłumaczenie z języka rosyjskiego

Krys85 napisał(a):


217 Oleśnica
Działo się w osadzie Zagórów dwudziestego dziewiątego października / dziesiątego listopada tysiąc osiemset siedemdziesiątego siódmego roku o godzinie dziewiątej rano. Stawił się Maryan Krukowski, robotnik, we wsi Oleśnicy zamieszkały, lat dwadzieścia cztery mający, w obecności Piotra Prusinowskiego, robotnika, lat trzydzieści trzy i Jakuba Siuda, rolnika, lat czterdzieści, obydwóch z Oleśnicy i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając iż urodziło się ono w Oleśnicy dnia wczorajszego o godzinie piątej wieczorem z jego małżonki Katarzyny z Będkowskich, lat dwadzieścia trzy mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odprawionym nadano imię Marcin, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Piotr Prusinowski i Katarzyna Siuda. Akt ten stawiającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Machowiak


253 Białobrzeg
Działo się w osadzie Zagórów dwudziestego dziewiątego grudnia tysiąc osiemset siedemdziesiątego czwartego roku w południe. Stawił się Wojciech Stanisławski, rolnik zamieszkały w Białobrzegu, lat trzydzieści dwa mający, w obecności Józefa Kaczmarka, lat pięćdziesiąt, a także Tomasza Łyskawy, lat czterdzieści sześć, obydwóch rolników zamieszkałych w Białobrzegu i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając iż urodziło się ono w Białobrzegu dwudziestego trzeciego miesiąca i roku bieżącego o godzinie pierwszej po południu, z jego małżonki Marianny z Woldańskich, lat dwadzieścia pięć mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym przez księdza Feliksa Bezlera proboszcza nadano imię Józef, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Józef Kaczmarek i Antonina Łyskawa. Akt ten stawiającemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ks. Bezler, proboszcz parafii Zagórów, utrzymujący akta.


104 Białobrzeg
Działo się w mieście Zagórów piętnastego maja tysiąc osiemset siedemdziesiątego roku o godzinie drugiej po południu. Stawił się Wojciech Stanisławski, robotnik zamieszkały we wsi Białobrzegu, lat trzydzieści mający w obecności Antoniego Jatczaka okupnika w Holędrach Wrąbczyńskich, lat dwadzieścia cztery, a także Franciszka Moroź urzędnika zamieszkałego w Białobrzegu, lat czterdzieści i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając iż urodziło się ono we wsi Białobrzegu trzynastego miesiąca i roku bieżącego o godzinie czwartej po południu z jego małżonki Marianny z Woldańskich, lat dwadzieścia pięć mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym przez księdza Mikołaja Wadowskiego nadano imię Jan Nepomucen, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Antoni Jatczak i Apolonia Woldańska. Akt ten stawiającemu i świadkom przeczytany, przez nas tylko podpisany został. Wszyscy pisać nie umieją.
Ksiądz Michał Budziński, proboszcz zagórowski, utrzymujący akta


261 Zagórów
Działo się w mieście Zagórów czwartego / szesnastego grudnia tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Wojciech Stanisławski, wyrobnik zamieszkały w mieście Zagórów, lat trzydzieści mający, w obecności świadków Filipa Ciewińskiego? wyrobnika, lat pięćdziesiąt pięć, a także Edwarda Krawczyńskiego szynkarza, lat trzydzieści dwa w Zagórowie zamieszkałych i okazał nam dziecię płci żeńskiej, oświadczając iż urodziło się ono w mieście Zagórowie pierwszego / trzynastego grudnia bieżącego roku o godzinie ósmej po południu z jego małżonki Marianny z Woldańskich. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym przez księdza Mikołaja Wadowskiego nadano imię Władysława, a rodzicami jego chrzestnymi zostali Protazy Jaworowicz i Antonina Jatczak. Akt ten stawiającemu i świadkom przeczytany, przez nas tylko podpisany został. Świadkowie pisać nie umieją.
Ksiądz Michał Budziński, proboszcz zagórowski, utrzymujący akta


22 Białobrzeg
Działo się w osadzie Zagórów drugiego / piętnastego lutego tysiąc dziewięćset jedenastego roku o godzinie ósmej rano. Stawili się Wojciech Wajnert lat dwadzieścia dziewięć i Andrzej Bauzowicz lat czterdzieści, rolnicy w Białobrzegu i oświadczyli iż dnia trzydziestego pierwszego stycznia / trzynastego lutego bieżącego roku o godzinie piątej rano zmarła w Białobrzegu Eleonora Stanisławska siedem niedziel mająca, córka Józefa i Pelagii z domu Wajnert małżonków Stanisławskich, rolników w Białobrzegu. Po przekonaniu się o śmierci Eleonory Stanisławskiej, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.
Ksiądz (nieczytelne)


116 Białobrzeg
Działo się w osadzie Zagórów drugiego / czternastego sierpnia tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego ósmego roku o godzinie dziewiątej rano. Stawili się: Michał Łukasiewicz, lat pięćdziesiąt i Wojciech Stanisławski, lat sześćdziesiąt, rolnicy zamieszkali w Białobrzegu i oświadczyli iż trzydziestego pierwszego lipca / dwunastego sierpnia bieżącego roku o godzinie dziesiątej rano, zmarła w Białobrzegu Bronisława Stanisławska, dwa miesiące mająca córka Jana Nepomucena Stanisławskiego i jego żony Apolonii z Prze???* zamieszkałych w Białobrzegu. Po przekonaniu się o śmierci Bronisławy Stanisławskiej akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został.
Ks. Skulbski


*nijak nie mogę się doczytać nazwiska matki zmarłej...

Autor:  Kuba_Wojtczak [ 20 mar 2013, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc w tłumaczeniu

marwo napisał(a):
Witam serdecznie,

mam prośbę o pomoc w tłumaczeniu danych dot. zgonu Andrzeja Frygi (akt nr 51).
Nie potrafię załączyć zdjęcia ale akt jest dostępny pod linkiem
http://szukajwarchiwach.pl/54/782/0/6.1 ... /#tabSkany


21 Feliksów
Działo się we wsi Malanów dnia dwudziestego dziewiątego października / dziesiątego listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie ósmej rano. Stawili się Michał Janik, osadnik, lat czterdzieści i Tymoteusz Jagieła, osadnik, lat czterdzieści, zamieszkali we wsi Malanów i oświadczyli nam iż dwudziestego szóstego miesiąca i roku bieżącego o godzinie ósmej wieczorem zmarł Andrzej Fryga zamieszkały we wsi Feliksów przy rodzicach, a urodzony we wsi Syców, lat dziewiętnaście mający, syn Pawła i jego żony Nepomuceny z Jagiełów małżonków Frygów osadników. Po przekonaniu się o śmierci Andrzeja Frygi, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.

Autor:  marwo [ 20 mar 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc w tłumaczeniu

wow! pięknie dziękuję, postaram się na podstawie tego tłumaczenia uporać się z pozostałymi, których kopalnię odkryłam w archiwach Malanowa.
Dziękuję
Marzena

Kuba_Wojtczak napisał(a):
marwo napisał(a):
Witam serdecznie,

mam prośbę o pomoc w tłumaczeniu danych dot. zgonu Andrzeja Frygi (akt nr 51).
Nie potrafię załączyć zdjęcia ale akt jest dostępny pod linkiem
http://szukajwarchiwach.pl/54/782/0/6.1 ... /#tabSkany


21 Feliksów
Działo się we wsi Malanów dnia dwudziestego dziewiątego października / dziesiątego listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego ósmego roku o godzinie ósmej rano. Stawili się Michał Janik, osadnik, lat czterdzieści i Tymoteusz Jagieła, osadnik, lat czterdzieści, zamieszkali we wsi Malanów i oświadczyli nam iż dwudziestego szóstego miesiąca i roku bieżącego o godzinie ósmej wieczorem zmarł Andrzej Fryga zamieszkały we wsi Feliksów przy rodzicach, a urodzony we wsi Syców, lat dziewiętnaście mający, syn Pawła i jego żony Nepomuceny z Jagiełów małżonków Frygów osadników. Po przekonaniu się o śmierci Andrzeja Frygi, akt ten stawiającym niepiśmiennym przeczytany, przez nas tylko podpisany został.

Autor:  marwo [ 20 mar 2013, 20:49 ]
Tytuł:  Prośba o tłumaczenie

Pozwolę sobie jeszcze poprosić o wsparcie w tłumaczeniu aktu urodzenia nr 3. Znając układ aktu zgonu i aktu urodzenia bedzie mi łatwiej nie angażować już nikogo.
Dziękuję i pozdrawiam Poszukiwaczy,
Marzena

http://szukajwarchiwach.pl/54/782/0/6.1 ... RoC0YyPhSQ

Strona 17 z 52 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/