Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam
byłem po raz kojelny na cmentarzu, nasz grób jest już odnaleziony. Byliśmy u Pani Sadowskiej super kobieta. Na cmentarzu jest sporo pozapalanych zniczy kręciło się troche ludzi ktoś palił liście i je sprzątał. Przy okazji dziękuje p. Jance za początkową pomoc. Aha i jest też ksiązka - opracowanie na temat cmentarza.
Pozdrawiam

_________________
Mariusz

Wolsztyn i okolice

Gdzie można nabyć to opracowanie?


pozdrawiam:)

_________________
Beata

Gdzie urodził się ok. 1781 roku Melchior Bręczewski ? Proszę o pomoc!

gdzie można nabyć niestety niewiem moge jedynie podać nazwę i autora
Maciej Czarnecki
Dzieje nekropolii przy ulicy Samotnej w Poznaniu.
Gdyby ktoś wiedział gdzie można kupic prosze się podzielić informacją.
Pozdrawiam

_________________
Mariusz

Wolsztyn i okolice

Wydawcą publikacji jest Ośrodek Usług Pogrzebowych Spółdzielnia Pracy Universum w Poznaniu.
Ale nie wiem jak wygląda sprawa sprzedaży.

Pozdrawiam!
Adam K.

Książki nie można nigdzie kupić.
Dostępna jest w UNIVERSUM. Zainteresowanych proszę pytać w sekretariacie.
Do wydania dołączona jest płyta CD z uzupełnionym wykazem osób pochowanych na cmentarzach przy ul. Samotnej.

UNIVERSUM - ul. Woźna 15 a (obok Starego Rynku), tel. (61) 853 19 43

Witam
Macieju dziękuję za tak wyczerpującą informację.Ja od 4 lat szukam grobu mojego pra dziadka,który jest pochowany na tym cmentarzu.Man nadzieję,że książkami poda jakąś dalszą wskazówkę.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Witam - jesli ktos bedzie w Universum to bardzo prosze kupic dla mnie ta ksiazke, pieniazki oddam.
Dziekuje.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Witam
Dziś dzwoniłam do UNIVERSUM w celu zorientowania się o zakup książki Macieja Czarneckiego
"Dzieje nekropolii przy ulicy Samotnej w Poznaniu".Pani w sekretariacie w ogóle nie była zorientowana,zostałam przekierowana do pana,który mnie poinformował-że UNIWERSUM dofinansowywało wydanie tej książki,ale o sprzedaży ani słowa.W poniedziałek mam się zorientować u tego Pana odnośnie tego,czy będzie można tą książkę zakupić u nich.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Witam
Stanęłam dzis przed ooogromnym problemem odnośnie cmentarza na ul.Samotnej.
4 lata temu,kiedy zaczęłam szukać miejsca spoczynku mojego pradziadka trafiłam do pani Jadwigi,która mi udostępniła zeszyty pochówku.Mój pradziadek Franciszek Duszyński ,IV -(tutaj byłam przekonana,że to pole,które mi nawet wskazała pani Jadwiga,określając m/w datę pochówku-zgadzała sie z później wyciągniętym przeze mnie Aktem Zgonu z USC), Nr,grobu-466,data pochówku 1930.Jakiś czas temu wydrukowałam sobie cały spis osób pochowanych na cmentarzu na ul.Samotnej i zgadzało mi się to z wglądem w zeszyt pochówku z cmentarza,
A tu zaczynają się moje schody-zajrzałam dziś w spis osób pochowanych i okazało się że mój pradziadek ma grób klasy IV (ale to nie jest takie ważne) z mojego nr,grobu 466-jest teraz grób nr.3 !!!! Przepraszam,ale po prostu zgłupiałam i nie wiem,jaki jest naprawdę nr.grobu,jakie pole???Proszę o pomoc w wyjaśnieniu mi tego,zależy mi na czasie-gdyż w niedzielę planuję wyjazd z rodziną na cmentarz w celu dalszego poszukiwania grobu
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Witam,
też dzisiaj zajrzałam do wykazu na naszej stronie (sprawdzając właśnie Twojego pradziadka) i stwierdziłam, że coś się stało z danymi z cmentarza św. Trójcy. Oprócz nazwisk nic się nie zgadza. Twój pradziadek spoczywa w polu IV nr 466.
Wysłałam informację.

Pozdrawiam
Janka

Dziękuję
Dziękuję Janko za wyjaśnienie tego-pewnie się coś poprzesuwało.Choć w pewnym momencie patrzyłam na to wszystko z ogromnym niedowierzaniem.Ale dziękuję za upewnienie mnie.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Nie wiem czy to cokolwiek nowego - na wszelki wypadek napiszę.

Numery grobów na Samotnej są też odnotowane w LM parafii Zmartwychwstania Pańskiego.
Księga LM 1924-1937 dostępna jest w AAP w zbiorach CAAP.

Ostatnio w tej właśnie księdze sprawdzałem (bardzo pobieżnie) dwa wpisy:
- z 1931 Cmentarz Św. Trójcy
- z 1935 Cmentarz Zmartwychwstania Pańskiego

oba wpisy są obecne w tej księdze:
- dla wpisu z 1931 (i innych na stronie) nie ma w LM podanego numeru grobu
- dla wpisu z 1935 (i innych na stronie) są podane numery grobów w LM

Być może na Samotnej było podobnie jak na sąsiednim cmentarzu:
Szukając jakiś czas temu grobu na Bluszczowej uzyskałem informację że początkowo określano tam we wpisach księgi cmentarnej (KC) tylko klasy. W latach póżniejszych groby posiadały już swoje numery, które to numery były też w KC odnotowywane.
Mam zdjęcie nagrobka z Bluszczowej z 1925 roku - pochówek opisany jest w KC Bluszczowej tylko numerem klasy. Na zdjeciu widać jednak spory kamień z numerem - numer jest identyczny z numerem porządkowym wpisu w KC.

_________________
pozdrawiam, Tomek
Odoliński , Odaliński, Oduliński - jeżeli spotkasz się z tymi nazwiskami gdziekolwiek napisz do mnie koniecznie...

Witam
Mam dziś dobrą wiadomość-właśnie UNIVERSUM oddzwoniło do mnie po moich wcześniejszym tel.o książkę.Książka do tej pory była tylko do użytku wewnętrzego UNIVERSUM,ale od poniedziałku można już ją zakupić u nich-koszt ok.20zł.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Natrafilem wlasnie w necie. Poniewaz tresć dotyczy tego cmentarza przy ul.Samotnej zalączam link ;

http://www.narodowa.pl/Pamietniki/14/eksponat.htm

Nie miesci mi sie w glowie, by po czlowieku mogl tylko pozostac numer .

_________________
,, Najłatwiej niszczyć. Trudniej zachować to, co godne zachowania.''
Wislawa Szymborska

Witam
Myślę,że Anna Karpińska i tak miała duże szczęście w nieszczęściu,że chociaż odnalazła numer grobu swoich pradziadków-bo w takiej sytuacji można choćby położyć znicz w miejscu ich pochówku.Ja od lat szukam tylko numeru grobu,kawałka kamienia wyciosanego z nr 466,by móc złozyć kwiaty,położyć znicz i pomodlić się za duszę mojego pradziadka.Każda moja wizyta na tym cmentarzu (św.trójcy) to ciągła nadzieja,że to może dziś znajdę mojego pradziadka.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Doświadczyłem tego samego - miałem szczęście i odnalazłem grób pradziadka, i to tylko z pomocą Janki - jeszcze raz dziękuję.

_________________

Andrzeju - tam juz od kilku lat stoi krzyz drewniany z tabliczka, choc w ten skromny sposob upamietnilam kto tam jest pochowany. Juz nie jest tylko "numer".



Artykul, ktory znalazles na www.narodowa.pl
poslalam do Tadka Wysockiego /wlasciciel stronki/ jakies 6 lat temu.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Ja również mogę powiedzieć,że tylko dzieki uczynnosci i wielkiej pomocu ze strony Jankiodnalazłam grób mego dziadka Adama ( o ktorym wiedziałam,ze jest tam pochowany)oraz grób pradziadka mojego meza Franciszka o ktorym dowiedziałam sie przegladajac spis pochowanych na cm przy Samotnej.

tak wygladał cm.przy Samotnej w marcu 1938 roku-pogrzeb mego dziadka


obecnie miejsce jego spoczynku


oraz grób Franciszka Guza

a tak pozatym to wielka szkoda,ze cmentarz tak wygląda!!!!!bo przecież jest tam pochowanych bardzo dużo ludzi -naszych wspólnych przodków.
Pozdrawiam

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.

Witam,
Można się cmentarzem zająć społecznie. Choćby umówić się w jakiś pierwszy weekend po roztopach, ściąć wszystko co się da, gdyż latem wiele grobów jest niewidocznych przez krzaki jak ten
http://images50.fotosik.pl/346/dd00070f25badd54.jpg
ściąć bluszcz zarastający kolejne płyty nagrobne, poukładać potłuczone nagrobki na mogiłach itp.
Na Cmentarzu Jeżyckim wiele starych grobów jest zadbanych przez wolontariuszy, to samo można zrobić tutaj.
Internet likwiduje wszelkie granice, więc można się łatwo zmówić

Pozdrawiam

myśle że taki pomysł jest bardzo dobry

_________________
Mariusz

Wolsztyn i okolice

Ja z ooogromną chęcią się przyłączę.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

na pomorzu już 2 cmentarze w ten sposób są odrestaurowywane (społecznie)
Gdynia
http://www.forum.eksploracja.pl/viewtop ... 28&t=10793
Trzebielino
http://www.forum.eksploracja.pl/viewtop ... 28&t=13160
jest nawet towarzystwo "magurycz", ratujące stare cmentarze na wschodzie kraju
http://www.magurycz.org/
gdyby udało się jakąś akcje zrobić, można by ją nagłośnić przez ogłoszenia parafialne, może Gazeta Wyborcza tak jak kiedyś pisała o Starej Gazowni i Śródce, napisałaby o Samotnej, można potem zwiedzanie cmentarza zorganizować bo niektóre nagrobki są pięknymi przykładami sztuki modernistycznej 20lecia. dużo poznaniaków w ogóle o tym miejscu nie wie
zgadzam się z posenerem że to tak nie musi wyglądać
cmentarz w internecie: http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=166&t=6081 http://www.mmpoznan.pl/7981/2009/10/31/ ... anged=true http://pl.wikipedia.org/wiki/Cmentarz_p ... w_Poznaniu

Witam
Mam nadzieję,że udało by się "nam" zorganizować taką akcję i pomóc cmentarzowi,by odzyskał swoja duszę z dawnych lat.W moim sercu ten cmentarz zajmuje wyjatkowe miejsce i to nie tylko z tego powodu,ze mój pra dziadek jest tam pochowany.Ale idąc przez cmentarz człowiek zatrzymuje się przy jednym grobie,przy kolejnym,zastanawiając się nad życiem i losami tych ludzi.Nawet nie zauważa się,jak czas ucieka będąc w tym miejscu.Któraś z wizyt na tym cmentarzu odbyła się z moja babcią (grobu ojca mej babci poszukuje).Przyjechała też Janka,która starała się nam pomóc w poszukiwaniu grobu.Spacer z babcią po cmentarzu jest niesamowity.Nagle dostrzegając napis na grobie słyszę"wiesz? on był piekarzem." Idziemy dalej "hm,ten był rzeżnikiem"..."ten miał restaurację,na skrzyżowaniu 28 czerwca,a hetmańska".Weszłam między alejki i dostrzegłam grób młodego chłopaka
Władysław Dominas lat 19, zamordowany w Forcie VII 1942.
A tutaj grób: Antoni Świnarski ur.09.05.1878zm.02.03.1931 Kapitan Legionów,Kawaler Orderu Virtuti Military.Jest niewiele,mała garstka grobów zadbanych i odwiedzanych.Ale są też nagrobki połamane,rozrzucone,które można sie postarać i poskładać.Janka spisuje pole VI,ja zaczęłam spisywać pole nr IV,by móc w przyszłości pomóc innym w odszukaniu grobu,tak jak ja go poszukuję.Z pomocą mojej córki,gdy pogoda nam dopisuje jedziemy i odkopujemy kamienie z numerkami,nakładam je na kartkę,by móc też pojąć "politykę" chowania na tym cmentarzu.Gdyż na pierwszy rzut oka nie idzie ogarnąć w jakich latach,gdzie,na jakim polu,od której strony chowano.Mam nadzieję,że na wiosnę skrzykniemy się i zrobimy "coś" dla tego cmentarza,dla tych wielkich ludzi,dla naszych bliskich i dla nas.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Jeśli cmentarz ma już ponownie administratora a tak jest, to myśle że warto byłoby powiadomić także parafię że podejmiemy jakąś inicjatywę. Być może i z tej strony można by było liczyć na jakąś pomoc. Termin prac można by było wyznaczyć na wczesną wiosnę kiedy nie ma jeszcze tyle roślinności.

_________________
Mariusz

Wolsztyn i okolice

Moi Drodzy - ciesze sie bardzo, ze macie w sobie zapal i inicjatywe zrobienia porzadkow na cmentarzu przy ul.Samotnej. Zaluje, ze nie bede mogla Wam pomoc osobiscie.
Jednak mam kilka uwag, otoz, Posener pisze, ze: "sciac wszystko co sie da".
W tym momencie troche dreszczyk mnie po plecach przeszedl .
Mam nadzieje, ze Posener nie mial na mysli tego co napisal
Cmentarz zostal wpisany do rejestru zabytkow i nie mozna robic tam sobie co sie chce.
Podziwiam Wasz zapal i chec niesienia pomocy cmentarzowi, ktory faktycznie potrzebuje tej pomocy ale chyba bedzie musieli skontaktowac sie z wydzialem do spraw zabytkow w Poznaniu.
Wycinanie zieleni takze musi byc pod jakims nadzorem aby cmentarz nie stracil na swoim uroku i stare nawet byc moze unikalne krzewy itp. nie zostaly niepotrzebnie usuniete.
Na przyklad ja nie chcialabym aby rzad krzaczkow w szpalerze, ktory rosnie po lewej stronie grobu moich Pradziadkow zostal wykarczowany. Jest to naturalna, zielona granica pomiedzy grobami, czy moze nawet polami cmentarza i z tego co wiem od mojej zyjacej cioci krzaczki te prawdopodobnie posadzil brat mojej babki a syn Pradziadkow, jakies 60 lat temu.
To tylko moje uwagi i prosze nie brac mi za zle, ze osmielilam sie je napisac.
Poniewaz nie moge brac udzialu osobistego w porzadkowaniu cmentarza to jednak zawsze moge sluzyc pomoca w kwestii finansowej, w miare mozliwosci.
Zycze Wam powodzenia i pozdrawiam serdecznie, zyczac aby 2011 rok byl dla cmentarza na ul.Samotnej rokiem zmian na lepsze , nareszcie
a Wam zycze wiele, nieustajacego entuzjazmu i energii oraz zrzeszenia wiekszej ilosci chetnych do pomocy.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Faktycznie źle się wyraziłem, dziękuje za uwagę. Chodziło mi oczywiście o te krzaki które rosną na grobach, w sensie dosłownym (w tumbach) i nie stanowią elementu celowych zasadzeń - jaki stanowią np. krzaki przy grobie Pani pradziadków - czyli "samosiejki", lub młode drzewa, które korzeniami już podważają nagrobki, albo takie co je całkowicie zasłaniają np.
http://images50.fotosik.pl/346/dd00070f ... 0b8b00.jpg
warto by było zdjąć bluszcz
http://images42.fotosik.pl/229/6bf531e5c1c10704.jpg
poukładać nagrobki
http://images50.fotosik.pl/346/bcfe23b3a0ddfe68.jpg
może uporządkować największe grobowce jak ten, może jego pozostała część leży gdzieś obok, proszę zwrócić uwagę na romby w płycie poziomej, widać że był on dawniej znacznie większy
http://images44.fotosik.pl/317/f91d5662923c10a3.jpg
Jako że cmentarze nigdy nie były zagospodarowane w 100% tam gdzie nie ma grobów nie ma sensu nic robić.

Witam
Masz rację Posener,jesli chodzi o wycięcie samosiejek i zrobienie takiego porządku,by groby były widoczne,można je również "poskładać".Cmentarz Zmartwychwstańców jest w trochę lepszym stanie niż cmentarz św.Trójcy.Na cmentarzu św.Trójcy są miejsca gdzie są całkowicie niewidzialne groby,są zrównane z ziemią,bez śladu krzyża,tabliczki.Ktoś ,kto pierwszy raz by tam trafił-to pomyślałby,że tam nie jest nikt pochowany.Ja w takich miejscach m/w odmierzając od grobu widocznego wykopywałam kamienie z numerami grobu i w ten sposób na zrównanej z ziemią części ziemi można określić kto w którym rzędzie na jakim polu został pochowany.O wiele gorzej jest z polem na ,którym chowano ekshumowanych z innych cmentarzy poznańskich.
Pozdrawiam.Beata

_________________
Poszukuję
Kalupa Feliks +Bednatzka Jadwiga ślub
Franciszka Unisławska Ur.28.02.1917-rodzice?
Kazimierz Jelonek ur.03.03.1919-rodzice?
Duszyński Stanisław ur.1833? i żona Bandurska Antonina ur 1834 -rodzice?

Kochani!
Z jakiegoś powodu nie mogę dostać się do pliku z nazwiskami pochowanych na cmentarzu przy Samotnej. Może więc ktoś, kto ma ten spis pod ręką sprawdziłby, czy są tam osoby przeze mnie poszukiwane. Chodzi mi o Ignacego Wojciechowskiego oraz jego żonę Wiktorię Stanisławę Wojciechowską z Rypińskich.
Ze starych zapisek odczytałem, że grób jest zlokalizowany: pole 12 rząd 4 grób 7.
Ponieważ nie jestem z Poznania, czy powyższe "współrzędne" pozwolą mi odnaleźć grób?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc i wskazówki.
Piotr

Witam,
w spisach brak Wiktorii Stanisławy Wojciechowskiej z Rypińskich, jest natomiast Ignacy Wojciechowski przeniesiony z cmentarza Farnego (ten grób można zlokalizować). W spisach są też Wojciechowscy (bez imion - 1 trumna 2 zwłok) przeniesieni z cmentarza św. Marcina. Czy to są Twoi Wojciechowscy, trudno powiedzieć? Coś więcej musiałbyś wiedzieć o dacie ich śmierci i miejscu pochówku.

Pozdrawiam
Janina Król.

Witaj Piotrze,
mam wrażenie , ze pomyliłeś cmentarze. Sprawdziłam wykaz osób tam pochowanych, których groby zostały zidentyfikowane . Wymienionych osób tam nie znalazłam - patrz oprac. Macieja Czarneckiego "Dzieje nekropolii przy ulicy Samotnej w Poznaniu" z dołaczona płytą z nazwiskami osób tam pochowanych a spis wykonała Pani Janina Król.
Pozycja jest do nabycia w Spółdzielni Universum w Poznaniu ul. Woźna - cena około 21 zł.
Pozdrawiam
krysia

cd.Ignacy i Wiktoria Wojciechowscy
polecam: http://www.universum-poznan.pl/index2.php wyszukiwarka grobów
Osoby o imionach i nazwisku, które wymieniłeś -pochówki sa zarówno na cmentarzu Junikowo, Miłostowo a takze na cmentarzu Górczyńskim
krysia

Janino!
Ignacy Wojciechowski zmarł 27.08.1935 r. przeżywszy 64 lata. Pogrzeb odbył się 30.08 tegoż roku i w notatkach jest mowa o kaplicy cmentarza farnego ul. Bukowska.
Wiktoria Stanisława Wojciechowska z Rypińskich zmarła 05.05.1937 r. przeżywszy 57 lat. Pogrzeb odbył się 08.05 tegoż roku i w notatkach babci jest mowa o kaplicy garnizonowej w Poznaniu Wały Jana III na cmentarzu farnym ul. Bukowska.

Ale dalej jest napisane, że grób ich obojga znajduje się na Starym Cmentarzu za Dębcem w stronę Lubonia Kościółek Ojców Zmartwychwst.
Dlatego też zasugerowałem się Cmentarzem przy ul. Samotnej. Ale może się pomyliłem, bo nie znam Poznania tak dobrze.

Może więc ktoś mnie nakieruje, jak znaleźć ten grób, bo chciałbym przyjechać i zobaczyć.

Pozdrawiam wszystkich
Piotr

Piotrze,
Cmentarz Samotna to jest "stary cmentarz za Dębcem w stronę Lubonia" , innego tu nie ma. Pochówki z tych lat były przenoszone, ale dlaczego jest sam Ignacy, a nie ma Wiktorii? Czy na cmentarzu przy Bukowskiej to były dwa odrębne groby, czy jeden wspólny. Może w Twoich rodzinnych zapiskach zachował się "nr identyfikacyjny" grobów z Cmentarza Farnego. Z tych lat to powinien być nr czterocyfrowy. Na miejscu grobu Ignacego nie ma żadnego krzyża czy nagrobka, jest tylko mogiłka ziemna.

Pozdrawiam
Janka

Przepraszam Piotrze niedokładnie przejrzałam spis osób pochowanych na tej nekropolii. Janeczka ma rację
krysia

Witam!
Udało mi się w końcu dostać do pliku z nazwiskami!
Janko - niestety nie mam nic więcej. Wszystko, co wiedziałem - napisałem.
Mam jednak kilka pytań: przede wszystkim dlaczego przenoszono groby z Cmentarza Farnego na Samotną i kiedy to się działo? Skąd wiadomo, że nie ma na Samotnej żadnego krzyża bądź tabliczki na tym grobie? No i jak tam trafić? Czy pola, rzędy są na tyle dobrze oznaczone, że nie będę miał problemu ze znalezieniem? Może jakieś wskazówki topograficzne...

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za okazaną pomoc!!
Piotr

Piotrze

W latach 1941 – 1942 na Samotną zostały przeniesione pochówki z ekshumowanych cmentarzy katolickich przy ul. Bukowskiej.
Od 18 września 1941 do 13 lipca 1942 z cmentarza Farnego.
A od 18 kwietnia 1942 r. do 24 lipca 1942 r. z cmentarza św. Marcina.

Na stronie głównej WTG w "Projektach" jest zakładka "Cmentarz Samotna" zaglądnij tam. Zobaczysz jak wygląda cmentarz.
Nie ma oznaczenia żadnych pól i rzędów. Podaj namiary na priv to podeślę Ci szkic jak tam trafić. Poczytaj wcześniejsze posty jak na tym cmentarzu szukać grobów.

Pozdrawiam
Janka

Co do cmentarza na ul. bukowskiej,
to groby były stamtąd kilka razy przenoszone,
nie tylko przez Niemców,
w czasie rozbudowy MTP przed wojną też można było przenieść grób swoich zmarłych z terenów, które miały zająć targi.
Wiem to gdyż mój pradziadek leży gdzieś na Targach Poznańskich, bo moja prababcia nie chciała go przenieść by nie zakłócać mu spoczynku.

Byłam dziś na tym cmentarzu.

Ostatnim razem odwiedzałam go w ubiegłym roku - domek wyglądał jeszcze na zamieszkany. Dziś to obraz nędzy i rozpaczy, opuszczona rudera. Wiem, że p. Jadwiga umarła (dzielna kobieta, czytałam wywiad z nią z 2008 r.) i teraz nikt już chyba nie opiekuje się cmentarzem (?). Przy wejściu do domku leży ok 300 worków ze śmieciami (skąd one się tam wzięły?), szyby wybite, wygląda jak przystań dla okolicznych bezdomnych, co nasuwa przypuszczenia, że cmentarz ulegnie dalszej dewastacji...

Czy wiecie może, co stanie się teraz z cmentarzem? Co będzie z tym urokliwym niegdyś domkiem? Kto zaopiekuje się grobami, gdy nie ma już Pani Jadwigi? Jaka przyszłość czeka to miejsce?

13 czerwca domek śp. p. Jadwigi spłonął
http://swierczewo.poznan.pl/aktualnosci/artykul-415
Straty chyba trudno ocenić, obawiam się, że poznańskim zwyczajem, ktoś mógł w ten sposób "posprzątać" teren...

_________________
pozdrawiam
Magda

Witam - jestem poruszona i przygnebiona smutna wiadomoscia, ze domek
S.p. Pani Jadwigi Sadowskiej ulegl spaleniu/zniszczeniu.
Nie potrafie zrozumiec typow, ktorych nie mozna nazwac ludzmi ani osobami, ze
dopuscili sie tak haniebnego czynu. To, ze zasmiecali cmentarz, robili rozroby to
jedno ale podpalic nikomu nie przeszkadzajacy domek ???
Nie ma znaczenia czy domek byl w stanie do remontu czy nie.
Zadziwia mnie jedno, ze tyle lat cmentarz jest w gestii Archidiecezji/Kosciola
Zmartwychwstancow i naprawde nic sie tam nie robi !
Teraz kiedy zabraklo Pani Sadowskiej dopiero zacznie sie kolejna dewastacja
cmentarza bo przeciez trzeba zniszczyc to co sie ostalo.
Na Twoim miejscu Maciej nie stawialabym krzyza, nawet drewnianego bo cos
mi sie wydaje, ze i te moga byc zniszczone. Czego sie spodziewac po typach,
ktore z domu nie wyniosly NIC, potrafia tylko niszczyc, dewastowac, bezczescic.
Teren cmentarza powinien byc codziennie wieczorem kontrolowany przez
Policje. Powinna byc postawiona tablica ostrzegajaca karami wiezienia za
akty dewastacji.
Jest mi smutno, ze Cmentarz wola o POMOC od tylu lat i nikt nie slucha.
Chyba nikomu naprawde nie zalezy na losach cmentarza, tylko kilkudziesieciu
osobom, ktore tam maja swoich bliskich.
Pisanie na ten temat to jest przelewanie z pustego w prozne, bez sensu,
bez odzewu i oczekiwanej reakcji a wiec koncze.

Ps. dodam tylko, ze znalazlam na internecie Dekret Powizytacyjny z 15 marca 2011 roku z Kosciola Zmartwychwstania Panskiego sporzadzony przez Biskupa Pomocniczego Archidiecezji Poznanskiej Zdzislawa Fortuniaka i nie ma w tym Dekrecie ani slowa o Cmentarzu na ul.Samotnej

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Raczej nie jest w gestii Archidiecezji. Tak mi się wydaje.

Pozdrawiam!
Adam K.

Na podstawie ugody zawartej w czerwcu 2007 r. właścicielem całego terenu (obu cmentarzy) przy ul. Samotnej została parafia p.w. Zmartwychwstania Pańskiego w Poznaniu.

Janka Król

Tak, tak Janko, masz racje, za ciagle zapominam, ze Kosciol Zmartwychwstania Panskiego jest teraz wlascicielem "tego problemu".
Naczytalam sie wczoraj iz w/w kosciol ma solidne problemy finansowe spowodowane pomniejszeniem sie ilosci wiernych w parafii.
Stalo sie tak dlatego, ze dawni wlasciciele kamienic i domow przejeli z powrotem swoje posesje i lokatorow zmusili do wyprowadzenia sie wysokimi czynszami, na ktore parafianie w dzielnicy Wilda nie moga sobie pozwolic.
Wilda nie jest zamozna dzielnica nigdy nie byla /z wyjatkami/, to dzielnica robotnicza. Takim sposobem parafia Zmartwychwstania Panskiego zostala pozbawiona dochodow do kasy koscielnej i to w powaznym procencie.
W sytuacji w jakiej sie aktualnie znajduje nie liczmy na jakiekolwiek kroki w celu zabezpieczenia cmentarza przy ul. Samotnej. Nie miala parafia srodkow dostatecznych przedtem a teraz ma ich jeszcze mniej. Nie mozna niczego wiec oczekiwac ani tymardziej wymagac. Parafia ma dlugi wobec instytucji koscielnych, ktore musi splacic i cmentarz jest napewno ostatni na liscie "do zrobienia".
Jedynie moze ratunkiem byloby wydzierzawienie cmentarza Spoldzielni Universum, ktora moze zajelaby sie ogrodzeniem i uporzadkowaniem nekropolii dla potrzeb nowych pochowkow. Chyba juz taki pomysl byl, cos mi 5/10 przypomina sie taki temat.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Witam!
Nie tylko ta parafia ma problemy spowodowane tymi samymi przyczynami, podobnie jest np. na Starym Mieście w Poznaniu.
Wydaje mi się jednak, że parafia - jako należąca do Zgromadzenia - nie podlega Archidiecezji, lecz władzom Zgromadzenia.
Jakoś tak to mniej więcej jest.

Pozdrawiam!
Adam K.

Ponowne uruchomienie cmentarza to bardzo kosztowne i trudne logistycznie przedsięwzięcie. Istotnie, teren cmentarza należy do parafii, ale okoliczne działki już nie - problem z dojazdem.
Wysokość wód gruntowych - zgoda sanepidu, kwestia wpisania do rejestru zabytków i wiele innych czynników... Wiem, że upływający czas robi swoje ale niestety, to nie jest takie proste.

M. Cz.

Rozumiem, że to długotrwały proces, ale pytanie czy coś się dzieje w tej kwestii, czy wszyscy poprzestają na tym, że nie ma pieniędzy i to długotrwały proces. Być może miasto mogłoby przeznaczyć jakieś środki na uporządkowanie cmentarza? Rewitalizacja to modny termin...

_________________
Pozdrawiam, Maciej - http://www.glowiak.com

Najbardziej zastanawiające jest to,że jak żyła Pani Jadwiga Sadowska to wszystko było dopilnowane i w miarę zadbane, a o pieniądzach się nie mówiło. Wychodzi na to, że jedna Pani w poważnym wieku potrafiła zastąpić parafię i wszystkie urzędy razem wzięte.

Wojtek

Nie miałam szczęścia znać tej szlachetnej Pani . Właśnie o sprawie pomyślałam podobnie. Uważam , że jest to w dużej mierze niedbalstwo i brak zainteresowania ze strony proboszcza parafii. Może wystarczyłoby ogłosić parafianom, że potrzeba pomocy w uporządkowaniu cmentarza, a pewnie znalazłyby się osoby chętne. Wierzę, że parafianie nie mają pieniędzy, ale mają ręce do pracy.

_________________
Bożena

Jak zyla Pani Jadwiga Sadowska to trzymala oko na wszystko co sie dzialo na cmentarzu, przeganiala huliganow na ile mogla. Lobuzy wiedzialy, ze Ktos jest i ze sie opiekuje cmentarzem bo na cmentarzu mieszka od dziesiatek lat.
Jak zabraklo Pani Sadowskiej niestety huligani nie maja juz zadnych oporow bo wiedza, ze juz nie ma nikogo kto stanie w obronie cmentarza.
I tu jest caly problem. Z odejsciem Pani Sadowskiej odeszla juz chyba nadzieja na lepsze jutro cmentarza bo tak jak pisalam ostateczne zniszczenie dokona sie napewno jesli nie bedzie szybkiej pomocy dla cmentarza.
Pani Sadowska byla opiekunem, strozem, dozorca i mieszkanka cmentarza, dbala jak o wlasne podworko bo to bylo Jej podworko. Kochala to co robila.
Niestety sama przyznawala, ze za Jej kadencji huligani wyrzadzili sporo zlego bo przeciez Ona, starsza osoba nie bedzie gonila z kijem takich osobnikow.
Zupelnie zrozumiale.
Szkoda, ze nie mieszkam w Poznaniu, poswiecilabym tej sprawie naprawde czas i energie, mam tu na mysli chocby nas z WTG, zebrac sie grupa i uporzadkowac co mozna i na ile mozna bo to nasz cmentarz przeciez.
Tyle uwagi poswieca sie cmentarzom ewangielickim moze powinnismy nie zapominac o naszych, katolickich.
Jak pisze Bozena, parafianie moze by pomogli gdyby Proboszcz skrzyknal.
Potrzeba osoby, ktora zaangazuje sie w sprawe opieki nad cmentarzem i jak "jedne drzwi jej zamkna to wejdzie oknem", poprostu potrzeba osoby z dedykacja w sercu, potrzeba nastepczyni/nastepcy Sp.Pani Sadowskiej.
/Nie mam na mysli tutaj mieszkania na cmentarzu oczywiscie/

Zdaje sobie sprawe, ze mnie dobrze sie pisze tutaj Zza Wielkiej Wody bo rekawow wydzierac sobie nie bede ale powiem Wam szczerze, ze chetnie bym je wydzierala gdybym tylko mogla bo strasznie ubolewam nad sytuacja cmentarza.

Maciej.Cz. - z tego co wiem to cmentarz jest wpisany do Rejestru Zabytkow.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Ja o tym wiem. Tylko fakt, że cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków, stanowi dodatkowe utrudnienie - zarówno formalne jak i finansowe (wzrost ew. kosztów).

M.Cz.