Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 21 cze 2025, 00:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 kwi 2015, 14:48 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Historia akuszerek tak w skrócie dla zainteresowanych co znalazłam na internecie:
Gdańsk
Pierwsze informacje o położnych opłacanych przez Radę Miejską pochodzą z 1571 i lat 80. XVI wieku.
http://www.gedanopedia.pl/index.php?title=POŁOŻNICTWO
Lwów.
1773- pierwsza oficjalna szkoła położnych w Polsce wg ksiązki' Mundra” Sylwii Szwed
https://dziecisawazne.pl/fragment-ksiaz ... -polozni...
Warszawa
1818r utworzono szkołę akuszerek przy Instytucie Połoznictwa w Warszawie, którą opuszczało 20 akuszerek rocznie.
.https://books.google.pl/books?id=4aICAAAAYAAJ str. 122
1859r- Ponownie otwarcie szkoły akuszerek w Warszawie przy Instytucie Położnictwa
Cytat:
Warunkiem koniecznym przyjęcia kandydatki do szkoły był protokół urzędowy poświadczony przez wójta gminy i zawierający poświadczenie o moralnym prowadzeniu się kandydatki, jej trzeźwości i stałym zamieszkaniu na wsi, co najmniej od 5 lat. Kandydatki zobowiązywa- ły się na piśmie, że po ukończeniu szkoły wrócą na wieś, zamieszkają w wyznaczonym miejscu i zajmą się udzielaniem pomocy akuszeryjnej. Wyselekcjonowane kobiety wiejskie kształciły się na koszt państwa i miały obowiązek, po zdaniu egzaminów końcowych i uzyskaniu aprobaty, powrócić na wie i praktykować tam co najmniej przez 3 lata. Merytorycznie i formalnie podlegały lekarzom powiatowym. To oni mieli obowiązek czuwania nad wykonywaniem przez babki wiejskie praktyki akuszeryjnej w granicach dla nich wyznaczonych przez instrukcję i składali okresowe sprawozdania z ich pracy oraz nadzorowali, aby zamieszkiwały w wyznaczonym rejonie. Starano się przeszkolić kandydatki pochodzące z różnych guberni i z różnych powiatów poszczególnych guberni w celu zapewnienia minimum fachowej opieki położ- niczej na wsiach. Ograniczano jednak z powodów formalnych napływ kandydatek i podobnie jak zwalczanie ostrych chorób zakaźnych przez państwową służbę zdrowia, zapewnienie pomocy położniczej zostało w zasadzie ograniczone do wydania rozporządzenia, którego w pełni nie respektowano. Również nie respektowano wydanej w 1899 r. instrukcji 0 prowadzeniu sprawozdawczości przez akuszerki; przepis ten pozostał martwy, gdyż nie było komu go realizować.
https://bazhum.icm.edu.pl/bazhum/...dl. ... 363176.pdf
a teraz
Kodeks kar dla akuszerki
https://books.google.de/books?id=T0VKAA ... ka&f=false od str. 430
A to forum
http://www.genealodzy.czestochowa.pl/pl ... -Akuszerka

Skoro były szkółki dla akuszerek w Gdańsku, Warszawie i we Lwowie musiały być i w Poznaniu wcześniej przed 1831r. Stąd wpisy w duplikatach aktach kościelnych już w 1809r w Wonieści. Otwarto szkółki , wyszkolono i zapomniano. Stąd ten wątek.

Pozdrawiam,
Mirka G


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 kwi 2015, 22:04 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
1809r - Stare Bojanowo ( Wonieść) wiejska chałupa cytat z duplikatów proboszcza Goczalskiego
„ nieżywe dziecię płci męskiej w przytomności regimentowego felczera niegdyś pruskiego Fryderyka Witta ze Śmigla przy porodzeniu operującego przyszło na świat”.


Nikt mi nie podpowiedział, że 1809r to okres wojen napoleońskich i obowiązywał Kodeks Napoleoński również w USC przy parafiach dzięki któremu poznaliśmy tą sytuacje:
Nie będę cytować tylko podam akta:

O aktach urodzenia- dział II artykuł 56
O aktach śmierci-dział IV artykuł 81, który potwierdziła akuszerka( bo zgon dotyczył dziecka) zamiast lekarza czy chirurga.

Akuszerka z Robaczyny pewnie razem z emerytowanym felczerem Wittem ze Śmigla pomagała w czasie wojny nie tylko przy porodach, ale także przy rannych żołnierzach. W Wonieści był szpital.
Nawet nie znamy jej imienia ani nazwiska, a jednak została zapisana przez proboszcza.Czy była w czasie wojny szkolona i posiadała papiery?

Pozdrawiam,
Mirka G


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 kwi 2015, 16:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2011, 18:54
Posty: 353
Lokalizacja: Lubocześnica
W nawiązaniu do poprzedniego mojego wpisu.
Obrazek
W jaki sposób babka (po kądzieli) Walentyny a moja wielokrotna pra została położną tego niestety nie wiem.
Pra... pochodziła z Kamienia Krajeńskiego, gdzie brała ślub (z miłości) tego nie wiem, mieszkali w Słaboszewku par.Szczepanowo - lata 1820...
Pozdrawiam.

_________________
Tadeusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 kwi 2015, 00:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lip 2013, 23:08
Posty: 1217
heh... czasy...
Tytuły powoli przestawały być przyznawane za faktyczne zasługi dla ojczyzny, ale "spadały z krwią przodków", lub "wpadały" za kasę :/

_________________
- Krystyna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwi 2015, 19:37 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2014, 15:11
Posty: 12
W aktach urodzenia z USC Grodzisk Wlkp w latach 1874-1879 pojawiają się dwie akuszerki (średnio kilkanaście wpisów rocznie):
Teofila Sikorska - odbierała porody w rodzinach o wyznaniu głównie katolickim
Agnes Tepper z domu Boltze odbierała porody w rodzinach o wyznaniu ewangelickim

Krzysiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 kwi 2015, 16:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 sty 2010, 20:38
Posty: 1685
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Akt USC Poznań 1878 rok:
poród odbiera i zgłasza ,w rodzinie katolickiej
akuszerka Augusta Iwasińska z d.Gemming
Pozdrawiam
Elzbieta

_________________
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 kwi 2015, 16:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 kwi 2007, 21:05
Posty: 417
Lokalizacja: Poznań
Witajcie uczestnicy wątku,

Z tego co udało mi się ustalić Instytut Babienia :) inaczej zwany Instytutem Sztuki Położniczej istniał w Poznaniu przed 1800 rokiem i był utrzymywany z kasy państwowej. W XIX wieku mieścił się na ul. Grobla.
Do najbliższego Rocznika WTG przygotowałam artykuł na temat sposobu kształcenia akuszerek. Starałam się również odszukać i zestawić akuszerki z 1 poł. XIX w. (do ok. 1840 roku). Załącznik do artykułu jest obszerny :)

Ktoś z Was na początku tego wątku podał nazwisko zbliżone do Findeklee. W moim zestawieniu figuruje:

FINDEKLEE z d. STRZYŻEWSKA Katarzyna
zdała egzamin w 1822 w jęz. pol.,
miała przydzielony okręg Lubonia (pow. Wschowa), mieszkała we wsi Lubonia, pow. Wschowa, w latach 1824–1827;
potem okręg Rzegocin, zam. Rzegocin, pow. Pleszew, 1830–1837

i tyle o niej wyszukałam

Pozdrawiam
Sława Gucia

_________________
poszukuje osób o nazwisku
GUCIA (Ceradz. Kośc./Opalenica), KALISZAN, BURKIET i WOJTASZ (powiat Poznań), DZIURLA (Słocin/Opalenica), DRZYMAŁA (Słocin), BĄCZKOWSKI (Chojnica)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2015, 09:17 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Pani Sławo bardzo się cieszę ,że zainteresowała się pani akuszerkami z początków XIXw :D
Jestem laikiem w tym temacie, jednak podczas indeksacji ksiąg kościelnych zauważyłam minimalne adnotacje na ich temat a przecież akuszerka jak na ten wiek była wykształconą kobietą bardzo często zastępującą lekarza na wsi.
Dziękuję, za informację odnośnie Katarzyny Findeklee oraz pierwszej szkółki w Poznaniu :D
Z przyjemnością przeczytam artykuł w nowym roczniku WTG i mam taką cichą nadzieję,że mając doświadczenie w tym temacie „pociągnie” pani go do końca XIXw. Myślę również,że uczestnicy forum swoimi postami już stworzyli podwalinę do jego kontynuacji:))

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2015, 17:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 kwi 2007, 21:05
Posty: 417
Lokalizacja: Poznań
Niestety dalej tematu nie pociągnę, a przynajmniej zestawienia akuszerek - przynajmniej na razie.
W źródłach szukałam informacji o własnej babce akuszerce (ur. 1842) ale jak dotąd nie znalazłam, oprócz wpisów w księgach metrykalnych - gdy zgłaszała urodzenie, lub chrzciła dziecko, którego życie było zagrożone no i oczywiście rodzinnych opowieści (np., że niekiedy prababka odbierała porody nieopodal własnego domu na ulicy, bo położnica nie zdążyły dojść) :)

Pozdrawiam
Sława

_________________
poszukuje osób o nazwisku
GUCIA (Ceradz. Kośc./Opalenica), KALISZAN, BURKIET i WOJTASZ (powiat Poznań), DZIURLA (Słocin/Opalenica), DRZYMAŁA (Słocin), BĄCZKOWSKI (Chojnica)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 11:42 
Offline

Dołączył(a): 30 cze 2007, 18:14
Posty: 85
Lokalizacja: Koszalin
Niestety z niewiadomych przyczyn nie mogę przesłać mego pytania na PW - stale pozostaje jako niewysłane, zatem kieruję je publicznie :

Pani Sławo !
Wśród archeologów jest taki żartobliwy toast : "Do calca !" czyli należy pić do dna. Calec bowiem to najniższa warstwa , ta nie naruszona działalnością ludzką i właśnie do calca kopią archeologowie. Otóż myślałem, że w moich poszukiwaniach genealogicznych już dotarłem do calca i nic już więcej nie da się ustalić. Teraz nagle dowiedziałem się jaką szkołę mogła ukończyć moja praprababka Marcjanna z Kranzów Patrzykowska ur. w 1812. W jednym starym dokumencie gdzie jest ona wymieniona określona po łacinie jako "famata scultea". Bardzo jestem zainteresowany artykułem o owym Instytucie Babienia (co za nazwa !!!?). Mam prośbę czy można sprawdzić podane nazwisko wśród abiturientek. Serdecznie pozdrawiam i z zapartym tchem oczekuję odpowiedzi - interesują mnie wszelkie dane. Krzych z Koszalina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 14:26 
Offline

Dołączył(a): 04 kwi 2014, 10:33
Posty: 1155
witam,
jak nie znany to prosze Instytut Babienia
http://www.seiren.pl/Artykuly/2013/2810 ... ossya.html

http://www.google.de/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9499,d.d2s

_________________
Pozdrawiam
------------------------------------


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 15:21 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2010, 07:54
Posty: 227
http://szukajwarchiwach.pl/53/3386/0/6/ ... /#tabSkany w zapisie 22 występuje akuszerka Zofia Wieczorkowiczowa z domu Bayer /Łęki Wielkie 1811r./.
Czy Pani S. Gucia spotkała to nazwisko ? Ta moja 3 razy prababcia urodziła się w 1777roku .
Pozdrawiam serdecznie A. Mierzejewski.


Ostatnio edytowano 02 maja 2015, 05:21 przez mierzeja, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 17:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sie 2014, 23:08
Posty: 201
Lokalizacja: Gdańsk
Śmierć męża zgłasza Magdalena Szeszuła wdowa i akuszerka parafii Wielkie Łęki licząca lat 59.

Akt zg.9/1812 par Łęki Wielkie
http://szukajwarchiwach.pl/53/3386/0/6/ ... BKTtX1xMkA

Pozdrawiam
Alina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 18:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 kwi 2011, 19:26
Posty: 411
Lokalizacja: Świebodzin
Poniżej zamieszczam linki do spisów wielkopolskich akuszerek obwodowych partycypujących w podziale składek na wsparcie akuszerek:

- Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen. 1825.08.09 Nro.32 - od str. 5
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... DE4713F-50

- Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen. 1826.09.12 Nro.37 - od. str. 7
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... DE4713F-50

W spisach tych odnalazłem moją 4x prababcię Joannę z Przezdzieckich Dankowską :)

_________________
Pozdrawiam,
Jurek Kołpowski

Poszukuję aktów urodzenia: Jan ANTONIEWSKI alias DANKOWSKI (ok.1769)
Joanna PRZEZDZIECKA (ok. 1771)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 maja 2015, 18:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 kwi 2011, 19:26
Posty: 411
Lokalizacja: Świebodzin
Poza tym lektura innych numerów Dziennika Urzędowego dostarcza również wielu ciekawych informacji.
Np.:
- Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen. 1818.09.15 Nro.37
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... E4713F-435
str. 11 "Tekla Zielińska, na mocy protokołu examinacyinego z dnia 26. Lipca r.b. potwierdzoną została na akuszerkę ze Środy"

- Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen. 1818.09.29 Nro.39
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... E4713F-431
str. 8 "Anna z Mathesenów Hennemann approbowana przez nas na Akuszerkę we Wrześni"

Do przejrzenia jest ponad 300 Dzienników Urzędowych z lat 1816 - 1876, w których znajdują się informacje o przepisach dotyczących zawodu akuszerek, ich kształcenia, jak również ich personaliów.

_________________
Pozdrawiam,
Jurek Kołpowski

Poszukuję aktów urodzenia: Jan ANTONIEWSKI alias DANKOWSKI (ok.1769)
Joanna PRZEZDZIECKA (ok. 1771)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 maja 2015, 20:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 kwi 2007, 21:05
Posty: 417
Lokalizacja: Poznań
Witam serdecznie,

niestety moje spisy wykonane na podstawie wyżej podawanych Amtsblattów obejmują lata 1818-1842 i tam akuszerki Bayer nie trafiłam.
Za to
DANKOWSKA / Dankowa Joanna złożyła egzamin w 1822 i miała przydzielony okręg Łódź (pow. Poznań), potem połączony z Będlewem i tam występuje aż do 1841 roku

Pozdrawiam
Sława

_________________
poszukuje osób o nazwisku
GUCIA (Ceradz. Kośc./Opalenica), KALISZAN, BURKIET i WOJTASZ (powiat Poznań), DZIURLA (Słocin/Opalenica), DRZYMAŁA (Słocin), BĄCZKOWSKI (Chojnica)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 maja 2015, 21:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 kwi 2007, 21:05
Posty: 417
Lokalizacja: Poznań
Do Krzysia Zgrzebnickiego :)

Czy mój mail na pv dotarł? U mnie również wisi jako "do wysłania" ale Twój doszedł :)

Sława

_________________
poszukuje osób o nazwisku
GUCIA (Ceradz. Kośc./Opalenica), KALISZAN, BURKIET i WOJTASZ (powiat Poznań), DZIURLA (Słocin/Opalenica), DRZYMAŁA (Słocin), BĄCZKOWSKI (Chojnica)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 maja 2015, 22:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 kwi 2011, 19:26
Posty: 411
Lokalizacja: Świebodzin
guciorek napisał(a):
Witam serdecznie,

niestety moje spisy wykonane na podstawie wyżej podawanych Amtsblattów obejmują lata 1818-1842 i tam akuszerki Bayer nie trafiłam.
Za to
DANKOWSKA / Dankowa Joanna złożyła egzamin w 1822 i miała przydzielony okręg Łódź (pow. Poznań), potem połączony z Będlewem i tam występuje aż do 1841 roku

Pozdrawiam
Sława


Sławo, czy mogę prosić numery Amtsblattów, w których wymieniana jest Joanna Dankowska?
Z góry dziękuję.

_________________
Pozdrawiam,
Jurek Kołpowski

Poszukuję aktów urodzenia: Jan ANTONIEWSKI alias DANKOWSKI (ok.1769)
Joanna PRZEZDZIECKA (ok. 1771)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 maja 2015, 05:53 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2010, 07:54
Posty: 227
Serdecznie dziękuję Pani Sławie za odpowiedź.Pozdrawiam A. Mierzejewski.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 maja 2015, 08:50 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Krzysztof Zgrzebnicki napisał(a):
Wśród archeologów jest taki żartobliwy toast : "Do calca !" czyli należy pić do dna. Calec bowiem to najniższa warstwa , ta nie naruszona działalnością ludzką i właśnie do calca kopią archeologowie.

Żeby było "Do calca!" :D

Do akuszerek sprzed 1818r z Łęki Wielkiej i Robaczyny – dodaję Magdalenę Hanową z Goniembic, którą w Księgach Chrztu w1813r/48 odnotowano jako chrzestną.

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 maja 2015, 19:29 
Offline

Dołączył(a): 30 cze 2007, 18:14
Posty: 85
Lokalizacja: Koszalin
Sławciu !
Oczywiście odebrałem wiadomość od Ciebie i serdecznie dziękuję, choć jestem nie utulony w żalu, że nie możesz potwierdzić aby moja praprababka Marcjanna kończyła ten Instytut Babienia. Może ktoś przetłumaczy mi co znaczy owa "famata scultea" przy nazwisku Marianny.
Serdecznie pozdrawiam Krzych z Koszalina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2015, 13:15 
Offline

Dołączył(a): 09 sty 2012, 12:05
Posty: 192
W Buku 11 maja 1873r. chrzestną była Marianna Tyszler - obstetrix de Buk.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek Bud


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 wrz 2015, 10:38 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Witam,
Proper-dziękuję,że przypomniałeś temat :D Mam notatki , z którymi chciałam się z Wami podzielić.
Zastanawiałam się czy moi przodkowie w ostateczności mogli skorzystać z fachowej pomocy lekarskiej. Okazało się ,że niedaleko była osoba , która mogła im takiej pomocy udzielić.

Z indeksacji USC Poniec- zakres 1874-1888r

1. Doktor Antoni Hejnowicz-Bojanowo odnotowany w aktach USC od 1873r-1880r. Żoną jego była Cordula Zaborowska. Pobrali się w 1870r w Żytowiecku. W tym linku podany jest adres jego zamieszkania w Bojanowie.
http://szukajwarchiwach.pl/34/434/0/3.1 ... /#tabSkany

2. Josepha Hasewalter geb. Stawicka odnotowana w aktach USC jako akuszerka od 1874-1888r, występuje także w księgach kościelnych od 1870r. W tym linku podany jest adres jej zamieszkania w Poniecu
http://szukajwarchiwach.pl/34/434/0/1.1 ... /#tabSkany

3. Izabella Wojciechowska geb. Trojanowska odnotowana w aktach USC jako akuszerka tylko raz w 1879r. W tym linku podano adres zamieszkania w Poniecu
http://szukajwarchiwach.pl/34/434/0/1.1 ... /#tabSkany

4. Barbara Matuszewska geb Witkowska odnotowana w aktach USC od 1881-1888. W tym linku również podano jej adres zamieszkania.
http://szukajwarchiwach.pl/34/434/0/1.1 ... /#tabSkany


Pozdrawiam :D
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 gru 2015, 22:42 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Ciekawostka znaleziona w Księgach Zgonu z Wonieścia.

„6 IX 1789 zmarła uczciwa niewiasta Ewa, akuszerka parafialna, zwana Starą Młynarką. Żywot wiodła przykładny i pobożny, lat ponad 60, opatrzona wszystkimi Sakramentami i pochowana na cment. paraf. przed ossiarium [!]”
Tłumaczenie B.M.

19 XI 1789 zmarło dwoje dzieci: jedno Wojciecha mielcarza z Wonieścia, drugie Grzegorza karczmarza z Jezierzyc; pierwsze Adam, drugie Marcin; ochrzczone przez akuszerkę przeze mnie przeegzaminowaną, z wody, w potrzebie; pochowane na cmentarzu przy k-le parafialnym.
Tłumaczenie B.M.


Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 gru 2015, 23:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2012, 11:34
Posty: 590
Lokalizacja: Mieszków Jarocin
Akuszerki występujące w księgach USC Jarocin
od 1876- Praxeda Sikorska geb. Piekarska zamieszkała Jarocin
od 1891 Marie Opitz geb. Kühn zamieszkała Jarocin
od 1900 Konstancja Jakisch geb. Polus zamieszkała Jarocin
oraz Hulda Neumann geb. Frahn zam. Witaszyce

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof
Nazwiska:Chudak,Robak,Zawisła(Wilkowyja,Kadziak,Paruchów) Staszak(Mieszków)Kościelniak,Stefański(Jarocin)Malinowski(Bruczków)Antoniewicz(Panienka)Heidner,Taterka ,Wyduba,Malecha,Grzesiński,Grabas,(Mokronos)Bötcher(Jutrosin)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 gru 2015, 01:11 
Offline

Dołączył(a): 20 sty 2014, 23:38
Posty: 63
Witam,

sporo informacji o akuszerkach z Departamentu Poznańskiego Wielkiego Księstwa Poznańskiego (imiona, nazwiska, a także miejscowości i powiaty przez nie "obsługiwane" wraz z zapłatą) znaleźć można w Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen (dostępne na WBC).

Przeglądałem ww. dziennik do 1819 roku i kilka razy natrafiłem na akuszerki. Ponadto chyba w 1819 roku (nie pamiętam dokładnie, w którym numerze) wydano przepisy dotyczące chirurgów, zęboleków (dentystów) i m.in. akuszerki.

pozdrawiam
Tomek


P.S.

Nawiązując do powyższego przesyłam link, w którym znajdziecie Państwo wykaz akuszerek z powiatów Regencji Poznańskiej na rok 1819:

http://www.wbc.poznan.pl/Content/337937/index.djvu

źródło: Amtsblatt der Königlichen Regierung zu Posen. 1820.08.08 Nro.32

_________________
pozdrawiam
Tomek

Poszukuję nazwisk: Darna/Dorna, Giermata, Gromala, Kajpust, Koput/Kaput, Majcherczyk, Mizera, Nowiccy, Pawlisiak, Pietrzak, Ratajczak, Sępek, Skarbek, Srebro, Tecław, Turek, Wałęga, Węgrzak.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 gru 2015, 21:54 
Offline

Dołączył(a): 12 maja 2012, 15:48
Posty: 537
Lokalizacja: Trójmiasto
Tomaszu.
Dzięki za dane o akuszerkach.
Mam informację odnośnie stopki z Twego postu:W Pleszewie Wlkp. mieszka Maria z/d Ratajczak zam.Gromala,rocznik ok.1977,córka inżyniera budowlanego Kazimierza Ratajczaka.
Mąż jej jest ekonomistą.Inż.Ratajczak jest znany w Pleszewie, więc myślę, że dotrzesz do sprawy,jeżeli będziesz miał takie życzenie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 maja 2016, 22:03 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Komisja Rejencyjna w Poznaniu wydała następujące koncesje do wykonywania mniejszych operacji chirurgicznych następującym balbierzom:

Rudolf Doerffel w Rawiczu - pażdzierniku 1852r
Edward Kretschmer w Rawiczu – październik 1852r
Augustowi Nerlich w Gostyninie -listopad 1852r
Adolf Zoelfel w Rawiczu -07.04.1852r, 12.02.2-1853r
Roman Wachtel w Gostyniu -18.11. 1852r
Samuelowi Sachse w Bojanowie -30.11. 1852r
Franciszek Fuhrmann w Poniecu -12.02.1853r
Jan Ernest Hanzig w Piasczystej Górce -12.08.1853r
Łukasz Tomaszewski w Miejskiej Górce -12.08.1853r
Karol Sommerfeld w Bojanowie -28.09.1853r

Lekarz praktyczny chirurg i akuszer Dr. Franciszek Antonowicz wyprowadził się z Poznania do Krobi – Poznań 02.12.1853r
Dr. Teodor Max Jarnatowski osiadł w Gostyniu - lekarz praktyczny, położniczy i chirurg 01.11.1858

Akuszerki :
Julianna Linke w obwodzie Sarnowskim- 17.01.1853r
Kordula Nikodemska z domu Smogulska z Dolska w obwodzie Dłoni w tutejszym powiacie-16.07.1852r .
Marianna Majewska w Żytowiecku-16.07. 1852r.

żródło
Rawicko- Krobski Dziennik Powiatowy ( Kreisblatt)
http://www.muzeum.gostyn.pl/PRASA?idAkt ... 0Powiatowy

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 wrz 2016, 16:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 sie 2008, 18:47
Posty: 969
Lokalizacja: Pępowo / Wrocław
Rawicko-Krobski Dziennik Powiatowy Nr 13/1852 podaje postanowienie Królewskiej Regencyi Poznańskiej z dn. 5 listopada 1840 r. "dotyczące się partactwa nieupoważnionych akuszerek" i odwołuje się do odpowiednich przepisów.
Dostępny j.w.

_________________
Pozdrawiam.
Barbara


"Gdzie się człowiek ulągnie,tam ciągnie".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 wrz 2016, 20:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5302
Lokalizacja: Poznań
pepowianka napisał(a):
Rawicko-Krobski Dziennik Powiatowy Nr 13/1852 podaje postanowienie Królewskiej Regencyi Poznańskiej z dn. 5 listopada 1840 r. "dotyczące się partactwa nieupoważnionych akuszerek" i odwołuje się do odpowiednich przepisów.
Dostępny j.w.


Indeksując całe parafie można prześledzić życie wiejskich akuszerek. Większość to "dziewki przy dworze", które wychodzą za mąż jako nastolatki, potem rodzą kupę dzieci, a w starszym wieku zostają akuszerkami. Raczej na starość nikt ich nie wysyłał do specjalistycznej szkoły. Nie znalazłem też podpisu żadnej akuszerki, więc pisać nie potrafiły.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2016, 20:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 sie 2008, 18:47
Posty: 969
Lokalizacja: Pępowo / Wrocław
Podaję cytat z powyższego artykułu:Par.710 "Nikomu niewolno trudnić się akuszerstwem dla zarobku bez zdania wprzód examinu i przyzwolenia na to od rządu uzyskanego.-Par.711 Dopuszczających się tego,czeka kara 8dniowego do 4tygodniowego więzienia,a w razie płonnego skutku tej przestrogi,wydalenie z miejsca dotychczasowego pobytu".
Wygląda na to,że były akuszerki z nadania i te,o których Ty piszesz,trudniące się tym pokątnie?,na bazie własnego doświadczenia.

_________________
Pozdrawiam.
Barbara


"Gdzie się człowiek ulągnie,tam ciągnie".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2016, 20:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5302
Lokalizacja: Poznań
Wykwalifikowane akuszerki były z pewnością w miastach i miasteczkach, ale na wsiach nie czekano na akuszerkę i wzywano "znającą się babę".

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 paź 2016, 23:22 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Wracam do pierwszej intencji tego wątku -odszukać najstarszy wpis z nazwiskiem akuszerki parafialnej sprzed 1818 odnotowanej w księgach kościelnych lub duplikatach, bo chyba nikt nie zaprzeczy ,że takowe były.
Zostały odnotowane przez proboszcza tak jak inne statusy społeczne np: młynarz, karczmarz, dziedzic, kmieć, nauczyciel i etc..
Z wizytacji kościelnych wiemy,że akuszerki były w nich odnotowywane na równi z organistami, kościelnymi etc. tylko,że rzadko podawano je z nazwiska.
Czasami były dwie na parafię lub jedna, ale według dostępnych żródeł zostały one przeegzaminowane- cytat
„znały wszelkie szczegóły związane z udzieleniem sakramentu chrztu tak by w sytuacji zagrożenia życia noworodka mogły ochrzcić go wodą święconą, której flakonik zawsze nosiły przy sobie na wszelki wypadek”
Często więc w takich sytuacjach jej status pojawiał się w aktach chrztu zamiast nazwiska księdza.
Były prostymi wiejskimi kobietami i pewnie nie umiały pisać jak większość z tego okresu, ale były znane wśród społeczności wiejskiej i były jedyną deską ratunku dla potrzebujących pomocy i myślę,że tą pomoc udzielały bezinteresownie lub co łaska.
O ile akuszerki po 1818r można odnależć w innej dokumentacji to te sprzed 1818r takiej możliwości już nie mają.
Jedyną szansą je odszukać jest indeksacja lub przeglądanie ksiąg kościelnych lub duplikatów.
Przypominam więc najstarsze odnotowane w nich akuszerki parafialne, które były protoplastkami akuszerek z dyplomem.

1789r- Eva akuszerka parafialna z Wonieścia- lat 60
1789r- akuszerka nie podano imienia z Wonieścia
1809r- akuszerka z Robaczyny
1812- Magdalena Szeszuła – wdowa i akuszerka z parafii Wielkie Łęki lat 59
1813- Magdalena Hanowa z Goniembic – akuszerka
do tej listy dodaję ostatnio odnalezione
1810r- Marianna Fankoska- obstetrix ze wsi Czarkowo parafia Poniec lat 27

Pozdrawiam,
Mirosława


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 lis 2016, 20:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sty 2012, 22:11
Posty: 887
Lokalizacja: Poznań
W Pobiedziskach akuszerkami były:
w latach 1888-1894 Marie Begier geb. Mehr
1893-1906 Helene Frieske geb. Toun
1899-1906 Klara Filipowska geb. Goltz

_________________
Magdalena Blumczynska
-----------------------------
Kessel,Hubert,Vietz RudalCiastowski, Lorkiewicz- Sarnowa,Szymanowo,Bojanowo,Rawicz
Czekalscy, Stacheccy - Dąbrówka Kościelna,Pobiedziska Poznań
Staniewscy - Dubin,Jutrosin, Kórnik,Poznań,Pobiedziska


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 lis 2016, 11:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5302
Lokalizacja: Poznań
Parafia Dąbie 1811r. - Susanna Bechier, akuszerka

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 lis 2016, 12:03 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
miroslawa napisał(a):
Wracam do pierwszej intencji tego wątku -odszukać najstarszy wpis z nazwiskiem akuszerki parafialnej sprzed 1818 odnotowanej w księgach kościelnych lub duplikatach, bo chyba nikt nie zaprzeczy ,że takowe były.
Zostały odnotowane przez proboszcza tak jak inne statusy społeczne np: młynarz, karczmarz, dziedzic, kmieć, nauczyciel i etc..
Z wizytacji kościelnych wiemy,że akuszerki były w nich odnotowywane na równi z organistami, kościelnymi etc. tylko,że rzadko podawano je z nazwiska.
Czasami były dwie na parafię lub jedna, ale według dostępnych żródeł zostały one przeegzaminowane- cytat
„znały wszelkie szczegóły związane z udzieleniem sakramentu chrztu tak by w sytuacji zagrożenia życia noworodka mogły ochrzcić go wodą święconą, której flakonik zawsze nosiły przy sobie na wszelki wypadek”
Często więc w takich sytuacjach jej status pojawiał się w aktach chrztu zamiast nazwiska księdza.
Były prostymi wiejskimi kobietami i pewnie nie umiały pisać jak większość z tego okresu, ale były znane wśród społeczności wiejskiej i były jedyną deską ratunku dla potrzebujących pomocy i myślę,że tą pomoc udzielały bezinteresownie lub co łaska.
O ile akuszerki po 1818r można odnależć w innej dokumentacji to te sprzed 1818r takiej możliwości już nie mają.
Jedyną szansą je odszukać jest indeksacja lub przeglądanie ksiąg kościelnych lub duplikatów.
Przypominam więc najstarsze odnotowane w nich akuszerki parafialne, które były protoplastkami akuszerek z dyplomem.
1789r- Eva akuszerka parafialna z Wonieścia- lat 60
1789r- akuszerka nie podano imienia z Wonieścia
1809r- akuszerka z Robaczyny
1812- Magdalena Szeszuła – wdowa i akuszerka z parafii Wielkie Łęki lat 59
1813- Magdalena Hanowa z Goniembic – akuszerka
do tej listy dodaję ostatnio odnalezione
1810r- Marianna Fankoska- obstetrix ze wsi Czarkowo parafia Poniec lat 27

Henryk Krzyżan napisał(a):
Parafia Dąbie 1811r. - Susanna Bechier, akuszerka


Miasto Gostyń 1811r- Katarzyna Kalowa - akuszerka

Wypis z " Kroniki Gostyńskiej" 1937r
„ Pierwszy z nich to sprawa akuszerki dla miasta Gostynia. Widocznie nie byo jej w mieście,ze trzeba było obejrzeć się za tą pożyteczną osobą. Wybór padł na osobę stateczną i odpowiednią , bo na wdowę po chirurgu Kahlu.
Odnośny akt magistratu brzmi:
„ Działo się w Gostyniu w biurze Policji Miejskiej dnia 11 maja 1811r. Układając Rada Miejska z Urzędem Burmistrzowskim listę patentową, zaopatrzywszy się na pierwszy tytuł procederu do życia, jaki jest w liście patentowej akuszerowie, chcąc sobie zapewnić dla miasta niedostepna pilną i niekosztowną akuszerkę za patentem, wezwała rzeczona Rada i Burmistrz sławetną Katarzynę Kalową wdowę po cyruliku niegdyś obywatelu gostyńskim Kalu, a gdy natomiast stanęła , wezwało ją się , czyli chce przyjąć akuszerstwo li dla wygody i potrzeby miasta, a to za ilość zł 60 rachując w to patent za złotych 10. Na to oświadczyła: iż temu wezwaniu nie tylko jest powolną, ale owszem uznaje je za dowód łaskawości szanownej władzy miejscowej i chce się kontentować ofiarowaną jej z kasy kameraryjnej ilości, przyrzekając wszelką pilność i skorość dla położnic. Zapowiedziało się rzeczonej Kalowej jeszcze, aby gdyby z nieprzewidzianych powodów musiała składać na akuszerstwo examen, od tego się nie uchyla, lubo podpisani przekonani są z praktyki ,ze się Kalowa zna na swej sztuce, gdy przyrzekła nie uchylać się od examenu, był protokół ten po napisaniu go przeczytaniu, przyjęty i podpisany
+++ znaki Katarzyna Kalowa
Burmistrz i Rada Miejska:
Przezborski Rude Raszewski Reichel Mazankiewicz

Pozdrawiam
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL