Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Nie panna i nie wdowa :-)

04 lis 2010, 12:59

Przglądajac zapis ślubów w ksiegach parafialnych natknęłam się na taki opis panny młodej: nie panna, nie wdowa. Co może oznaczać - czyżby pannę z dzieckiem?
Co może oznaczać przy pannie: z Talagów Kurzawianka a przy młodzianie: Koźminski z Osuchów? Zapisy były robione w latach 30-tych XIXw.

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

10 lis 2010, 22:26

ad 1.
Efekt prywatnej krucjaty rządcy miejscowego kościoła p-ko porubstwu. Tak określano niewiastę, która korzystała była z praw małżeńskich przed ślubem, ślubującą zwykle już w widocznej ciąży.

ad 2.
Wygląda na to, że osoby te używały, niekoniecznie równolegle, dwóch różnych nazwisk. Przyimek "z" wskazuje nazwisko starsze, może rodowe.

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

11 lis 2010, 02:39

Bartku - jednym slowem dyskryminacja kobiety w ciazy.
Dzisiaj chyba takich zapisow juz sie nie dokonuje :?:

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

11 lis 2010, 14:37

Bardzo dziękuję za odpowiedź :-)

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

13 lis 2010, 21:10

Witam.
Co do panny młodej to moim zdaniem była ona z domu Talaga
a jej pierwszy mąż pan Kurzawski (albo jakoś podobnie) zaginął bez wieści.
Czy przepadł na wojnie czy "wyszedł po papierosy", w każdym razie nie było o nim wieści ani świadków zgonu.
Albo też druga możliwość to rozwód.
W dobie ponapoleońskiej nie było to tak popularne jak dziś, atoli się zdarzało.
A co do pana Koźmińskiego to warto zwrócić uwagę, że w Wielkopolsce
jest wieś Osuchów w gminie Koźminek ;)
a żeby było zabawniej ponoć w Koźminie Wielkopolskim do dziś żyje familia Osuchów
Pzdr.
Jacek

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

13 lis 2010, 21:24

A do parafii koryckiej koło Koźmina należało Pustkowie Osuch.
Z pozdrowieniami, Lidka

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

14 lis 2010, 01:56

W "Projekt Poznań" się nawet znalazł związek Kurzawsko-Talagowski :)
Tylko się lata nie zgadzają.
Mogła zajść jakaś pomyłka, czy to przypadek?


Parafia katolicka Pępowo [Pempowo], wpis 38 / 1874 zgodność: Panna młoda: 100%

Franciscus Kurzawa (26)

Magdalena Talaga (26)

Pzdr.
Jacek

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

15 lis 2010, 08:39

Jacek Loks napisał(a):Witam.
Co do panny młodej to moim zdaniem była ona z domu Talaga
a jej pierwszy mąż pan Kurzawski (albo jakoś podobnie) zaginął bez wieści.
Czy przepadł na wojnie czy "wyszedł po papierosy", w każdym razie nie było o nim wieści ani świadków zgonu.
Albo też druga możliwość to rozwód.
W dobie ponapoleońskiej nie było to tak popularne jak dziś, atoli się zdarzało.
A co do pana Koźmińskiego to warto zwrócić uwagę, że w Wielkopolsce
jest wieś Osuchów w gminie Koźminek ;)
a żeby było zabawniej ponoć w Koźminie Wielkopolskim do dziś żyje familia Osuchów
Pzdr.
Jacek


W pierwszym przykładzie panna młoda nie żyła wcześniej w małżeństwie a w drugim przykładzie osobno była podana miejscowość z której pochodził pan młody (nie Osuchów) .

A do parafii koryckiej koło Koźmina należało Pustkowie Osuch.


W tej parafii mieszkała również rodzina o nazwisku Osuch.

Re: Nie panna i nie wdowa :-)

15 lis 2010, 11:59

Jacku
Między innymi wykonywałem indeksację Pępowa dla PP. Odnośnie ślubu:

Parafia katolicka Pępowo [Pempowo], wpis 38 / 1874
Franciscus Kurzawa (26)
Magdalena Talaga (26)
Mogę dopisać że Franciszek kawaler pochodził z Zalesia Małego, Magdalena panna była z Bielaw.
Więcej nie wynotowałem.
Pozdrawiam
Roman
Odpowiedz