Dostęp do akt sądowych

[mariush79]

Witam. Na jedym z aktów urodzenia w mojej rodzinie odnalazłem notatkę dotyczącą zmiany nazwiska przez moją prababcię. Interesuje mnie dostęp do tego postanowienia. Czy sądy prowadzą jakieś archiwum ogólnodostepne w którym można by otrzymać kopie tego dokumentu?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/702 ... 62e07.html

[Alicjanka]

Nie wiem jak z udostępnianiem takich akt w sądzie, ale akurat to postanowienie powinieneś znaleźć w AP Poznań http://www.szukajwarchiwach.pl/53/1741/0/-

Jeżeli oczywiście akta się zachowały i zostały przekazane do AP

[molik]

Nawet takie stare akta bywają jeszcze w zasobach sądów. Osobiście przeglądałam całkiem niedawno akta z 1948r w Sądzie Rejonowym w Grodzisku Wielkopolskim. Pierwszy krok to wystosowanie pisma do Prezesa odpowiedniego sądu z zapytaniem czy akta o tej sygnaturze, która Cię interesuje znajdują się w zasobach archiwum sądu. Następnie napisać prośbę (można jednocześnie) o możliwość wglądu do akt. Prośbę należy umotywować i najlepiej opisać, a już najlepiej kserokopiami odpowiednich aktów USC udokumentować stopień pokrewieństwa. Raczej Prezesi nie robią większych problemów, przynajmniej takie mam doświadczenia z czasów kiedy pracowałam w sądzie.
Pozdrawiam

[TomekD]

Nawet takie stare akta bywają jeszcze w zasobach sądów.

Doroto,
Bardzo ciekawa informacja - jak widać warto próbować pomimo że teoretycznie powinno to być (jak sądziłem) prawie bez szans na powodzenie:
viewtopic.php?p=29740#p29740

[mariush79]

Dziękuję za zainteresowanie tematem i podpowiedzi. Zgodnie z sugestią odwiedziłem dzisiaj AP i z małą pomocą przy bazie Iza odnalazła się sygnatura dokumentu . W piątek się dowiem o co chodzi z tą zmianą nazwiska.

[Kubuś]

Panie Mariuszu

Moim zdaniem Pana poszukiwania są zbędne .
Zgodnie z prawem akta sądów wydziałów cywilnych są niszczone po 50 latach a nie przechowywane w Archiwum a tym bardzie w Sądzie .

Oczywiście mogą zachować się jedynie księgi korespondencyjne i kancelaryjne ale to zupełnie inna sprawa .

Otrzymałem taką informację w innej sprawie.
Jednocześnie pouczono mnie ,iż jedyna droga prawna w takich sprawach to wniesienie sprawy o przywrócenie terminu ale to szczegołnie w sprawach majątkowych .

Ten termin wynika z logiki .


Ps zapomniałem

Może się zdarzyć ,iż zachowała się sygnatura tej sprawy w powiązaniu z inną bo wtedy akta są przy innej sprawie -ale to już kwestia szczęścia.

[mariush79]

Jak nie spróbuje to sie nie dowiem. Akta zachowały się w AP chociaż faktycznie na pieczęci na pierwszej stronie jest napisane "Przechowywać w archiwum sądowym przez 50 lat.... po czym spalić"