Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 19 maja 2024, 00:18

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 05 maja 2024, 13:38 
Offline

Dołączył(a): 28 lut 2017, 07:45
Posty: 1780
Lokalizacja: Gdańsk
Witam.

Kurier Poznański.
(link pod pierwszym postem).

Rok 1936.

Nr 412, 6.IX.
Str. 8.
XXXIII- ulica Wilkońskich.
Obrazek
Ulica Wilkońskich leży na Jeżycach i łączy ul. Dąbrowskiego z ul. Józefa Kościelskiego. Nazwę swą nosi na cześć wybitnych literatów, małżonków Augusta i Pauliny Wilkońskich.
August Wilkoński, urodzony dnia 30-go stycznia* 1805 r. we wsi Kąkolewo, pow. leszczyńskiego, kształcił się w gimnazjum Marji Magdaleny w Poznaniu i na wrocławskim uniwersytecie. Tu, w obronie przyjaciela, ranił ciężko w pojedynku oficera armji pruskiej, za co skazany został na 12 lat twierdzy. Otrzymawszy z fortecy urlop, ożenił się z Pauliną Lauczówną, córką dzierżawcy swarzędzkich dóbr rządowych. Po ułaskawieniu w r. 1836, przeniósł się wraz z żoną do Królestwa, gdzie dzierżawił wieś Garbatkę w Lubelskiem, następnie Tynicę pod Radomiem. Nie mając jednak szczęścia na roli, oboje Wilkońscy poświęcili się pracy literackiej, obierając jako miejsce pobytu Warszawę. Po jedenastoletnim pobycie w stolicy, wydaleni z Kongresówki, powrócili w 1851 r. do Księstwa i osiedli w Siekierkach , pod Swarzędzem, gdzie wkrótce – dnia 4 lutego 1852 r. – Wilkoński zmarł. Wdowa przeżyła swego męża jeszcze o dwadzieścia kilka lat, owocnie pracując w dalszym ciągu na niwie publicystycznej. Rozstała się ze światem dnia 9 czerwca 1875 roku w Poznaniu.
August Wilkoński, podpisując się pseudonimowo: „Au. Wi, chirurg filozofji i krzyża naturalnego kawaler”, był jednym z najznakomitszych polskich literatów-humorystów, - „połączył rubaszność Reja z dowcipem Krasickiego”. Specjalnością jego były krótkie, wesołe, tryskające rodzimym dowcipem opowiadania, które zwał „ramotami”. Wyraz ten oznaczał pierwotnie pisma dyplomatyczne. Później określano nim nędzne bazgraniny literackie. W tej myśli niezrównany nasz humorysta wziął słowo to za główny tytuł dla swego 5-tomowego dzieła, zowiąc je: „Ramoty i ramotki literackie”. Poza tem był współpracownikiem „Bibljoteki Warszawskiej” i „Dziennika Warszawskiego”, a w latach 1846 do 1849 redagował „Dzwon Literacki”, który jednak, mimo wielkiej popularności „chirurga”, nie zdołał ustalić sobie powodzenia. Wilkoński zajmuje wysokie stanowisko w literaturze polskiej; jako pisarz prawdziwie narodowy, karcąc śmiało grzechy społeczeństwa, lekkomyślne życie młodzieży, manję cudzoziemczyzny i in.
Paulina Wilkońska jest jedną z najpłodniejszych naszych powieściopisarek, która „kreśliła piórem” szkice, obrazki, wspomnienia, pamiętniki, powieści. Jej należy się po części zasługa, „że Polki poczęły kochać język własny, a brzydzić się zakorzenioną u nas od wieku obczyzną”.
Z 54 utworów, którym zarzucano wprawdzie sentymentalizm i rozwlekłość, lecz które zawdzięczały swe powodzenie miłym tematom, prawdziwie kobiecym i z życia ówczesnego czerpanym, zasługują na wyróżnienia: „Wieś i miasto”, „Poranki i wieczory”, oraz jej dwa „Pamiętniki”. Utalentowana ta powieściopisarka była również korespondentką przeszło 20 pism polskich.
Obrazek

*- ur. się 28.VIII.
https://pl.wikipedia.org/wiki/August_Wilko%C5%84ski

https://nplp.pl/artykul/wilkonska-paulina/
https://www.geni.com/people/Paulina-Cec ... 7231549664

Akt małż Augusta i Pauliny- 9.V.1832, wp. 4.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 3ad1559ec8

Akt zg. Augusta, wp. 2-
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 297b505047

cdn.
Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 maja 2024, 15:45 
Offline

Dołączył(a): 28 lut 2017, 07:45
Posty: 1780
Lokalizacja: Gdańsk
Witam.

Kurier Poznański.
(link pod pierwszym postem).

Rok 1936.

Nr 424, 13.IX.
Str. 8.
XXXIV- ulica Śniadeckich.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-DkgPiDAV0K
Ul. Śniadeckich łączy ul. Grunwaldzką – poprzez piękny plac Waszyngtona z ul. Marszałka Focha. Nadając ulicy nazwę tę, miasto uczciło pamięć dwóch uczonych Wielkopolan, braci Jana i Jędrzeja Śniadeckich.
Jan urodził się 29 sierpnia 1756 r. w Żninie, z ojca Andrzeja i matki Franciszki z Giszczyńskich. Nauki pobierał w Poznańskiem „Kolegjum Lubrańskiego” i w akademji krakowskiej, gdzie w r. 1775 uzyskał stopień doktora filozofji. W następnych latach wykładał tu algebrę, a równocześnie uczył ekonomji politycznej w gimnazjum Nowodworskiego. Pochodząc z zamożnej rodziny, udał się na dalsze studja do Getyngi, do Lejdy i do Paryża. Zagranicą wydoskonalił się głównie w astronomji. Powołany ponownie do Krakowa, objął w r. 1781 katedrę matematyki i astronomji. Tu założył pierwsze w Polsce obserwatorjum, którego został dyrektorem i któremu – zwłaszcza po dalszych studjach astronomicznych w Anglji, oraz po zwiedzeniu sławniejszych obserwatorjów we Włoszech, Francji i Niemczech – poświęcił się całkowicie. W r. 1806 oddano Janowi Śniadeckiemu miejsce astronoma obserwatora przy uniwersytecie we Wilnie, którego sprężystym rektorem był przez następnych lat osiem. Pozatem brał udział w współczesnym ruchu umysłowym, będąc m. in. członkiem komisji edukacyjnej. Umarł dnia 21* listopada 1830 r. w dobrach brata swego Jędrzeja, w Jaszunach pod Wilnem. –
Jędrzej, urodzony dnia 30 listopada 1768 r. także w Żninie, był wychowankiem gimnazjum trzemeszeńskiego i gimn. Nowodworskiego w Krakowie, gdzie kształcił się pod opieką starszego brata Jana, odznaczając się wielkiemi zdolnościami i pilnością, za co w r. 1787 otrzymał z rąk króla Stanisława Augusta medal złoty.
Po ukończeniu gimnazjum uczęszczał na uniwersytety w Krakowie, Wiedniu i Pawji, gdzie ostatecznie uzyskał stopień doktora medycyny i filozofji. Następnych kilka lat przepędził w Londynie i Edynburgu, gdzie nadal pogłębiał nabytą na kontynencie wiedzę. Powróciwszy do kraju, wezwany został w r. 1797 na profesurę akademji wileńskiej, gdzie wykładał chemję i farmację. Po 25-letniej działalności profesorskiej pożegnał się, jako emeryt z katedrą chemji, aby w kilka lat później objąć tamże katedrę medycyny klinicznej. Jędrzej Śniadecki okazywał wielkie zamiłowanie do pracy naukowej, do badań i doświadczeń. Odznaczając się pięknym stylem, ogłaszał spostrzeżenia swe drukiem. Kładąc, jako pedagog, nacisk na potrzebę wychowania fizycznego młodzieży, wydał także dzieło: „O fizycznem wychowaniu dzieci”. Pozatem zasilał artykułami swemi łamy naukowe „Dziennika Wileńskiego”. Był członkiem warszawskiego Towarzystwa Przyj. Nauk i prezydentem towarzystwa literackiego „Szubrawców”, jako który redagował satyryczne pismo: „Wiadomości Brukowe”. – Zmarł dnia 11 maja 1838 r. w Wilnie.
Obrazekhttps://zapodaj.net/plik-sqaTgAEE1q
*- w niektórych źródłach podane są dwie różne dzienne daty zg., druga wg. kalendarza juliańskiego 9.XI.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_%C5%9Aniadecki
https://foton.if.uj.edu.pl/documents/12 ... 4cac365cc4
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99dr ... 9Aniadecki
https://gigancinauki.pl/gn/biogramy/840 ... drzej.html
https://awf.gda.pl/uczelnia/o-uczelni/j ... w-gdansku/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszuny
https://www.radzima.org/pl/object/5812.html
https://kurierwilenski.lt/2012/10/30/zn ... -uczonych/

P.S.
Fotosik blokuje mi dodanie zdjęć z opracowania :(
Udało mi się dodać z innej strony, ale nie wiem, czy dobrze to zrobiłam :?:

cdn.
Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL