Ciekawe historie, ciekawe miejsca, biografie ciekawych osób związanych z Wielkopolską, historie rodzinne, artykuły o genealogii.
Odpowiedz

Wielożeństwo z powodu urzędowej pomyłki.

11 lip 2016, 20:36

Indeksując księgi parafii Wyszyna trafiłem na ciekawy akt urodzenia/chrztu. Otóż, 23.09.1858 r. ksiądz Piotr Sokołowski ochrzcił w Wyszynie Franciszkę, urodzoną dwa dni wcześniej w Gurowie, córkę Jana Siutkowskiego i Urszuli z Szymochów Sikorskiej mającej męża w Wojsku Cesarsko Rosyjskim - Stanisława Sikorskiego, a z powodu mylnego doniesienia władz o śmierci tegoż, powtórnie przed dwoma laty zaślubionej wyżej rzeczonemu Janowi Siutkowskiemu.
Akt urodzenia/chrztu nr 82:
http://szukajwarchiwach.pl/54/829/0/6.1 ... bHTCAUWx9A

I rzeczywiście ...
Dwa lata wcześniej, 28.10.1856 r. w Wyszynie, 21-letni kawaler Jan Siudkowski brał ślub z 22-letnią Urszulą Sikorską, wdową po Stanisławie Sikorskim, poza granicą Królestwa od lat pięciu zostającym, i zmarłym w Wojsku Cesarsko Rosyjskim w roku 1855 (podług odezwy dowódcy nowogiergiewskiego garnizonowego batalionu) córką Wawrzyńca i Marcyanny z Szewczyków małżonków Szewczyków.
Na marginesie dopisek, informujący że Wyrokiem Sądu Konsystorza Jeneralnego Kaliskiego z dnia 12 lipca 1859 r. Małżeństwo zawarte pomiędzy Janem Siudkowskim a Urszulą Sikorską uznanem zostało za nieważne z powodu przeszkody wielożeństwa.
Akt ślubu nr 12:
http://szukajwarchiwach.pl/54/829/0/6.1 ... qwK8GRcjNA

Ciekawe czy Stanisław Sikorski wrócił z wojska do domu?
Jeszcze kilka roczników ksiąg parafii Wyszyna zostało mi do zindeksowania. Może uda się dopisać kolejne fakty.

Re: Wielożeństwo z powodu urzędowej pomyłki.

11 lip 2016, 21:24

Ja z kolei znalazłem inny wpis w akcie chrztu....i oświadczył, iż dziecko urodzone z niego (zgłaszającego) i np. Marianny jakiejś tam i Barbary jakiejś tam. Pierwszą wpisałem w odpowiedniej rubryce, drugą w uwagach jako domniemaną matkę. Nie ma mowy o pomyłce, bo akt jest spisany w j. polskim i to wyraźnie, a podkreślenia, które najczęściej jest wykreśleniem, nie było. Nie pamiętam czy był to Kazimierz Biskupi, ale raczej Łęki Wielkie, które ostatnio indeksowałem.
Odpowiedz