https://i.postimg.cc/Y05qBgkG/Zrzut-ekr ... ch-org.jpg
Dobry wieczór proszę o pomoc w rozczytaniu aktu zgonu Marcina Frankowskiego z 1788r.
Bardzo będę wdzieczny za pomoc
Pozdrawiam
Krystian
Akt zgonu Marcina Frankowskiego
Moderatorzy: magandbet, Młynarka, Bartek, woj
-
Krystllian2008
- Posty: 194
- Rejestracja: 21 kwie 2022, 21:06
- Imię i nazwisko: Krystian Walkowiak
-
Andrzej-75
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 paź 2020, 15:15
- Imię i nazwisko: Andrzej Skurdo
Re: Akt zgonu Marcina Frankowskiego
Pyszczyn
roku jw. dnia 12 IV uczciwy Marcin Frankoski, mający 98 l., umarł nagłą śmiercią w domu swego syna Krzysztofa Frankoskiego, lecz jednak zawsze prowadził chrześcijańskie życie. 14 bm. jego ciało zostało z wielką uroczystością pochowane na cmentarzu tutejszego kościoła przez prześwietnego i wielebnego ks. Wincentego Tuchowskiego, profesora teologii z seminarium gnieźnieńskiego. Mąż ów był przez wiele lat sołtysem we wsi Pyszczyn. Spowiedź odbywał wielokrotnie w kościele św. Jana u najprzewielebniejszego ks. Bonawentury Christa, proboszcza i prałata kościoła św. Jana.
roku jw. dnia 12 IV uczciwy Marcin Frankoski, mający 98 l., umarł nagłą śmiercią w domu swego syna Krzysztofa Frankoskiego, lecz jednak zawsze prowadził chrześcijańskie życie. 14 bm. jego ciało zostało z wielką uroczystością pochowane na cmentarzu tutejszego kościoła przez prześwietnego i wielebnego ks. Wincentego Tuchowskiego, profesora teologii z seminarium gnieźnieńskiego. Mąż ów był przez wiele lat sołtysem we wsi Pyszczyn. Spowiedź odbywał wielokrotnie w kościele św. Jana u najprzewielebniejszego ks. Bonawentury Christa, proboszcza i prałata kościoła św. Jana.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
Krystllian2008
- Posty: 194
- Rejestracja: 21 kwie 2022, 21:06
- Imię i nazwisko: Krystian Walkowiak
Re: Akt zgonu Marcina Frankowskiego
Bardzo dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Krystian
Pozdrawiam
Krystian