Andrzej Bociański CRL
Parafie:
Elenchusy: Dodatkowe informacje: Urodził się dnia 24 marca 1767 roku w Skrzetuszu.Rodzice Jan i Anna z Jastrów oddali go do szkoły w Wałczu, gdzie ukończył kurs retoryki a następnie do szkół lęczyckich gdzie 2 lata studiował filozofię. Wstąpił do zakonu S.Augustyna zgromadzenia kanoników regularnych lateraneńskich w Trzemesznie. Kształcił się tam w teologii. Wyświęcony został w roku 1793. następnie pracował przez 3 lata jako nauczyciel i regens ówczesnych szkół.Następnie podjął posługę w kapelani w Szydłowcu a w 1815 roku został plebanem w Kamieńcu, gdzie sprawował posługę do swej śmierci w 1843 roku mając 76 lat. Zebrał Jacek Piętka - Wolsztyn
Nekrolog śp. ks. Andrzeja Bociańskiego.
W dniu 12. maja r. b. o godzinie pół do piątej z rana, zakończył swój zawód doczesny ks. Andrzej Bociański, kanonik regularny lateraneński, członek niegdyś zgromadzenia kanoników regularnych trzemeszyńskich, pleban w Kamieńcu w dekanacie Za- borowskim. Szanowny ten kapłan urodził się w Skrzetuszu w dniu 24. marca, 1767. roku, z rodziców Jana i Anny z Jastrów Bociańskich. Młodzieńczy swój wiek przeżywszy w domu rodzicielskim, oddany był do istniejących dawniej szkół w Wałczu, w których, ukończywszy kurs retoryki, przeniósł się do szkół łęczyckich, gdzie przez dwa lata słuchał filo- zofii. Tu stąd wstąpił do zakonu S. Augustyna, zgromadzenia kanoników regularnych lateraneńskich w Trzemesznie, w którem wykształciwszy się w ś. teologii w roku 1792 przez Kosmowskiego biskupa martyropolitańskiego, opata trzemeszeńskiego, na kapłana wyświęcony został. Zgromadzenie to szczególniej trudniło się kształceniem młodzieży, i w tym to zawodzie ten wyświęcony kapłan, pracował jako nauczyciel i regens ówczasowych szkół przez lat trzy. Opat tameczny, wynagradzając prace jego, powierzył mu kapelanią w Szydłowie, a później plebanią w Kamieńcu, którą od 48 roku życia swego do ukończonego 76 zarządzał. Prócz pięknych pamiątek, które dla miejsca poczynił, szanowny ten weteran doznał tej szczególnej i rzadkiej łaski od Boga, iż w dniu 19. marca r. b. obchodził pamiątkę swego 50letniego kapłaństwa. Następujące dwa listy, które w dzień sekundycyi jego, od władz, tak duchownej jako i cywilnej doręczone mu były, są niezatartym śladem szacunku na jaki sobie zasłużył.
I. Oceniając długoletnie zasługi ks. Bociańskiego, rządzcy kościoła, w winnicy Chrystusa chwalebnie położone, z największą serca pociechą bierzemy udział w tym dniu uroczystym, w którym jubileusz swego pięćdziesięcioletniego kapłaństwa obchodzi, i sposobem, jaki nam pozostaje, oświadczamy mu nasze publiczne z urzędu naszego życzenia. A mianowicie życzymy mu, aby świetne nieszpory jego życia długa jeszcze przeciągnęła kompleta, i żeby według wyrazu pisma ś. miał wesele serca i skarb świętobliwości nieprzebrany. Ek. w r. XXX. w. 23. Niech mu przy wieku sędziwym jakim go Nieba udarowały, błogosławieństwo Najwyższego dodaje jeszcze zdrowia, siły i mocy, i resztę życia jego słodyczą łaski swojej pokrzepia. A kiedy po tej pielgrzymce życia zbliży się czas wybawienia, niech wtedy wzorem apostoła narodów, spokojność sumienia, która potykanie czyni dobre, zawód dokonywa, wiarę zachowuje i wieniec sprawiedliwości gotuje, stanie się zupełnem uszczęśliwieniem jego Il. Tymoth. w r. IV. w. 8. W Gnieźnie dnia 14. marca 1843 r. Konsystorz Jeneralny Administratorski.
II. Doszło do wiadomości naszej, że w.m. pan doczekałeś się tego rzadkiego szczęścia, iż w d. 19. t. m. obchodzić będziesz pięćdziesięcioletni jubileusz twego czynnego kapłańskiego życia. Oceniając to pilne i uwieńczone błogosławieństwem działanie, przez które potrafiłeś wmpan w tym długim przeciągu lat pozyskać sobie miłość twych parafian i współkapłanów, jako też i względy swych przełożonych, nie możemy się wstrzymać od szczerego życzenia: Abyś wmpan w oglądaniu się teraźniejszem na przepędzone chwalebnie w usługach kościoła i kraju pół wieku, tak w naszćm niniejszem przyznaniu, jako i w własnem sumiennem przekonaniu żeś dopełnił twej powinności, znajdywał zapłatę swych szczerych usiłowań, i abyś dla dobra powierzonej ci parafii długo jeszcze, i tak jak dotąd, ochoczo mógł działać. Bydgoszcz dnia 15. marca 1843. r. Członki Królewskiej Regencyi w Bydgoszczy. Schleinitz, Weber, Wallach, Schulemann, Rogalli, Runge, Jachmann, Obuch, Schultz, Lübbe, Lindt, Hoffmann, v. Parpart, Konopacki, v. Tucholka.
Sam także Najjaśniejszy Monarcha pod dniem 28. maja r. b. uwzględniając zasługi Jubilata, mianował go kawalerem orderu orła czerwonego III. klasy.
GAZETA KOŚCIELNA, nr 23, Poznań 1843, str. 183-184. Nadesłał: Jerzy Kownacki Jego teczka personalna: AAG sygn. AKM III 37.
|