Wawrzyniec Nowakowski
 
urodzony 01.07.1834, Łagiewniki pow.krotoszyński
święcenia kapłańskie 19.12.1863
zmarły 12.10.1914, Smolice
pochówek

Parafie:


Elenchusy:
P-1867-1868, 1869, 1870, 1872, P-1888, 1906, P-1915

Dodatkowe informacje:
Nadesłała Dorota Krajewska ¬KS. WAWRZYNIEC NOWAKOWSKI ( cytat z opracowania ks. Cypriana Stochaja. Smolice. Zaproszenie do Sanktuarium Matki Bożej w Smolicach. Smolice 2000, s. 21 - 23 ) Proboszcz w Smolicach od 1886 - 1914 r. a więc przez 28 lat. Urodził się w Łagiewnikach w 1834 r., wyświecony na kapłana w 1863 r. Z powodu słabego zdrowia długo nie podejmował posługi duszpasterskiej w parafii, realizując swoje posłannictwo jako wychowawca m.in. Księcia Adama Czartoryskiego i jego siostry księżnej Elżbiety w Rokosowie. Mając 52 lata decyduje się na przyjście do Smolic. Tutaj po jedenastu latach duszpasterzowania przeżywa budowę nowego kościoła. Ponieważ otrzymuje on tytuł Najświętszego Serca Jezusa, stara się parafian smolickich ku temuż Sercu przybliżyć. We wspomnieniu pośmiertnym o Ks. Wawrzyńcu Nowakowskim powiedziano, że ugruntowane nabożeństwo do Serca Jezusowego stanowi w parafii smolickiej pomnik nieprzemijającej chwały dla śp. Ks. Wawrzyńca Nowakowskiego. Przeszedł więc do historii jako gorliwy rozkrzewiciel nabożeństwa do Najsłodszego Serca Jezusowego. Drugi tytuł jakim określa się Ks. W. Nowakowskiego to - Jubilat. W 1913 r. przeżywał wśród parafian smolickich swój jubileusz pięćdziesięciolecia kapłaństwa. Zmarł 12 paździemika 1914 r. przeżywszy 80 lat i 2 miesiące. Kaznodzieja na pogrzebie wspomina, że śmierć Księdza Proboszcza ma miejsce wtedy, gdy giną i kaleczeją na wojnie ojcowie, mężowie i syny. Trwa I wojna światowa. Była ona okrutna, pochłonęła wiele ofiar w ludziach, ale ostatecznie przyniosła niepodległość naszemu narodowi. Nie doczekał się tej chwili Ks. W. Nowakowski, wielki patriota. Mówca na pogrzebie takie wkłada w usta zmarłego słowa: ".Jezu pozwól, abym wśród mych dzieci parafialnych złożył moje na służbie u Ciebie zużyte kości - tam pod Twym krzyżem, na cmentarnym pagórku/... ". Tak też się stało. Parafianie wraz z licznie przybyłymi kapłanami złożyli Go do grobu na cmentarzu grzebalnym. Wiadomości o Ks. Proboszczu W. Nowakowskim czerpiemy z. broszurki wydanej w Poznaniu w 1915 r. Również świadectwo o swoim proboszczu i opiekunie wydaje Stanisław Wachowiak, opublikowane w książce: przez niego napisanej pt. "Czasy, które przeżyłem". s.12-14, gdzie czytamy: "Od zarania życia utkwiły mi w pamięci Smolice. Jeszcze wówczas panowały przepiękne stroje wieśniaczek i proste a dostojne ubiory chłopskie. Przewodnik Katolicki. 1914 R.20 nr 43, s. 505 i 508 Z dyecezyi ( ...) "- W poniedziałek, dnia 12 b. m, zasnął w Panu, doczekawszy się sędziwego wieku 80 lat, ś. p. X Wawrzyniec Nowakowski, proboszcz w Smolicach. Nieboszczyk zbliżał się już do kapłanów - jubilatów, przed rokiem bowiem minęło pięćdziesiąt lat od chwili, gdy otrzymał święcenia kapłańskie. W Smolicach był duszpasterzem od 1887 r. Imię jego łączyć się będzie przez wieki z budową nowego a wspaniałego kościoła parafialnego w Smolicach, którą ułatwiła wielka hojność kolatorostwa kościoła, hrabiostwa Zietenów. Widok kościoła zewnątrz oraz jego wnętrza, przyozdobionego nader bogato i stylowo, podajemy czytelnikom na str. 505. - Zacnej duszy kapłańskiej niechaj Pan Bóg da wieczne odpoczywanie."

 

 

Multimedia:

Dziennik Poznański nr 237/1914
Cmentarz Smolice (fot. D. Krajewska)